Data: 2002-04-04 08:42:04
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Od: "Sunnta" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Nienawidzę łaskotek!
> > --
> a ja właśnie jak mnie TŻ czymś wkurzy, to okłądam go pięściami, laskoczę,
> mówię, że go niecierpię i że jest okrony, on się broni jednym palcem, w
> efekcie kończy się za załaskotaniu mnie, moim zmęczeniu i hihocie
> (chichocie?) i tyle było wyżywania się. Tylko to jest wyżywanie niby
serio -
> bo naprawdę jestem zła - ale zupełnie niepowaznie.
> Fakt, fajna zabawa, trochę wysiłku (mój TŻ silny jest) żeby mu gdzieś
> pięścią trafić, ale fajny relax tak naprawdę. I dużo smiechu w
konsekwencji.
> Ciekawe, co sąsiedzi na to. Kot (faworyzuje mnie) w takiej sytuacji nie
raz
> ugryzł pana - w mojej obronie! Dobra kota! :-)
nielubie łaskotek ale czasem lekko okładam pięściami mojego TZ super zabawa
on sie broni śmiejemy sie a pies skacze na niego czasem liżąc a czasem
podgryzając ale głównie to sprowadza sie do żartów niż do rozładownia
napięcia przed sprzeczką
Joanna
|