« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2002-03-28 12:22:17
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Użytkownik "Sunnta" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7uo56$idj$1@news.onet.pl...
>
> .Od tego momentu wiem
> > ,ze nie mozna byc nigdy pewnym drugie osoby.
> >
> > Magda
>
>
> na razie jestem pewna
>
> Joanna
>
To gratulacje! Beczkę soli z nim zjadłaś czy co?
Wanda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2002-03-28 12:25:58
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet> znamy nasze poglądy na te sprawy wiemy co przeżyliśmy itd wiec jestem
pewna
> tak samo jak on mnie
>
> Joanna
>
To powtórzę: GRATULACJE!!!!
Wanda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2002-03-28 12:26:01
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
> >
> >
> > na razie jestem pewna
> >
> > Joanna
> >
>
> To gratulacje! Beczkę soli z nim zjadłaś czy co?
>
> Wanda
>
znamy nasze poglądy na te sprawy wiemy co przeżyliśmy itd wiec jestem pewna
tak samo jak on mnie
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2002-03-28 12:27:43
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
> Pytanie dotyczyło dwóch stron. Czy chcesz by TŻ nie zdradził Cię ze
> strachu? A co wtedy ze szczerością. Po takim ostrzeżeniu nawet jak coś
> zrobi to nigdy od niego o tym nie usłyszysz (no chyba że byłby
> niespełna rozumu)
>
> Pozdrawiam
> Ituś
>
on tez wie co może stracić i już wcześniej pisałam że nie chce wiedzieć że
to zrobił
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2002-03-28 12:30:34
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Użytkownik "Sunnta" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7v21c$6c3$1@news.onet.pl...
>
> > >
> > >
> > > na razie jestem pewna
> > >
> > > Joanna
> > >
> >
> > To gratulacje! Beczkę soli z nim zjadłaś czy co?
> >
> > Wanda
> >
> znamy nasze poglądy na te sprawy wiemy co przeżyliśmy itd wiec jestem
pewna
> tak samo jak on mnie
Hmm... Ciekawa jednak jestem ile lat już jesteś pewna i czy słyszałaś kiedyś
o kryzysie wieku średniego u mężczyzn?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2002-03-28 12:33:12
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet> Dziękuje,,
> Gdy czytałam te kategoryczne wypowiedzi zastanawiałam sie czy aby tylko to
> nie teoria..
> Ale wiesz Monika..pewnie gdyby ktoś żądała mi to pytanie przed faktem tez
> pewna buty krzyczała bym :MÓJ MAŻ NIGDY!!ON JEST DOMATOR!!!CICHUTKI
> SPOKOJNY!!!Nie wybaczyła bym!! Won!!
> Ale wiem ze było warto...naprawdę...
> Monika J.
>
Widzicie mój mąż pracuje z prawie samymi mężczyznami (1 kobitka), kiedy
przychodzi do domu i opowiada co jego koledzy robią i mówią w pracy to włos
mi się jeży na głowie! Są to panowie w stałych związkach, żonaci i PODOBNO,
gdyby mieli to by nie przepuścili okazji.
Tak się zastanawiam, gdzie są te zdradzone, zdradzane kobiety? Czego oczy
nie widzą....itp
Pozdrawiam
Wanda
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2002-03-28 12:35:16
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Użytkownik "Sunnta" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7uvjg$279$1@news.onet.pl...
>
> >
> > to takie pytanie ile z was drogie panie odbiło swojego męża jakiejś
innej
> > kobiecie ???:)
> >
> zadaj jeszcze pytanie czy znanej kobiecie czy nieznanej itd....
> a ilu mężczyzn dobiło mężczyznom kobiety.......
>
a co to za różnica
odbicie oznacza zdrade jednej ze stron i tyle
to zabawne
do mężczyzn taka stanowczość - won z domu
a do siebie ... he, he
Qba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2002-03-28 12:37:28
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet> > znamy nasze poglądy na te sprawy wiemy co przeżyliśmy itd wiec jestem
> pewna
> > tak samo jak on mnie
>
> Hmm... Ciekawa jednak jestem ile lat już jesteś pewna i czy słyszałaś
kiedyś
> o kryzysie wieku średniego u mężczyzn?
>
> --
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
Niekoniecznie "wiek średni" może zaskoczyć. Ja 3 lata temu dałabym sobie
rękę/nogę/głowę uciąć taka byłam pewna jego wierności! Teraz podchodzę do
tych spraw z większą rezerwą, mam nadzieję, że do zdrady fizycznej nie
doszło ale była jakaś przyjaciółka do zwierzeń....
Trochę pokory w życiu nie zaszkodzi, bo można się baaaardzo rozczarować.
Wanda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2002-03-28 12:41:43
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a7uifl$30u$2@news.tpi.pl...
>
> W każdym razie - ja nie potrafiłabym tak jednoznacznie powiedzieć "nie"
lub
> "tak" - taką pewność ma się dopiero wtedy, gdy się tego doświadczy (jak
np.
> MJ)
>
> pozdrawiam
>
> Monika
Monika - pięknie! Podpis mój w 100% pod Twoją wypowiedzią!
Pozdrawiam
Wanda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2002-03-28 13:02:34
Temat: Re: Zdrada - pytanie glownie do kobiet
Użytkownik <d...@h...pl> napisał w wiadomości
news:a7skr5$f5s$1@news.tpi.pl...
> Witam,
> Ciekawa jestem drogie panie czy wybaczylybyscie swojemu mezowi
(towarzyszowi
> zycia) zdrade?
> Sytuacja nr 1: jednorazowy skok (troche wypil, nie wiedzial co robi i
teraz
> zaluje etc.)
> Sytuacja nr 2: mial dluzszy romans ale tamta kobieta nic wiecej dla niego
> nie znaczy i chce byc z zona i dziecmi. Tamto zakonczyl.
>
> Nie mowie o zapomnieniu tylko wybaczeniu i tworzeniu dalej rodziny.
>
> Pytanie czysto teoretyczne.
Nie wiem co napisaly poprzedniczki, bo nie mam czasu czytac teraz , ale ja
wolalabym po prostu nie wiedziec o zdradzie. I mysle ze moj chlop by mi nie
powiedzial jesliby zrobil taki jednorazowy skok w bok, typy tirowka po
drodze z pracy albo jakas panienka na szkoleniu. I wole sie nawet nie
zastanawiac nad takimi sprawami bo moj maz dosc czesto wyjeżdza ;).
Jesli natomiast wpakowalby sie w jakis dluzszy i powazniejkszy zwiazek to
nie ma szans zeby sie nie skapowala. Pzrebaczyc - nie wiem, pewnie tak, bo
to swietny ojciec bo bez przebaczenia nie wyobrazalabym sobie dalszego
zwiazku. Ale pewnie tez sama zafundowalabym sobie jakiegos kochanka, niech
wie wiarolomny maz jak to boli , wet za wet ;)
Pozdrawia
Sasanka, wiosenny kwiatek :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |