Data: 2006-10-24 13:40:53
Temat: Re: Zemsta
Od: "Librix" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal napisał(a):
> Użytkownik "Librix" napisał w wiadomości
>
> >> >> Zemsta jest wyrazem niepohamowanej i falszywej ambicji. Jest dowodem
> >> >> bezmyslnosci i znikomej zdolnosci przewidywania przyszlosci. Zemsta
> >> >> jest
> >> >> motorem eskalacji konfliktów prowadzacych do trwalej nienawisci i
> >> >> destrukcyjnego wplywu na wszelkie uklady i relacje miedzyludzkie.
> >> >> Dwoma slowami: zemsta jest glupim dzialaniem.
> >> Cała prawda, zapewniam Cię. :)
> >> > ...ale jeśli ktoś jest zły to nie ma czasem
> >> > możliwości by go zagłaskać, a tacy czasem lubią powtarzać swoją
> >> > działalność.
> >> To nie zmienia w niczym tej prawdy powyżej.
>
> > Brak zemsty w tym wypadku jest przyzwoleniem na zło.
> Nie prawda. Przyzwoleniem na zło jest raczej brak zasłużonej kary
> (bezkarność). Pod warunkiem, że nie Ty, (ten mszczący się) winę oceniasz i
> karę wymierzasz, tylko zrobi to kompetentny organ.
> Wymierzenie społecznej sprawiedliwości, to nie to samo co zemsta. :>
Czasem poprostu nie można liczyć na kompetentne organy.
> 80 % ludzi są
> > konformistami i mogą być bezrefleksyjni w takim razie czasem nie da się
> > tego załatwić pokojowo.
>
> Nie to, że się nie da, tylko się nie potrafii. Konformiści nie jest dobrym
> przykładem do naśladowania, choćby byli nie wiem jak liczni. Zemsta jest zła
> sama w sobie.
Raczej nie da się. Poprostu nie da się.
> Można też próbować manipulacji ale nie każda osoba
> > techniki manipulacji zna. Czyli nie da się inaczej.
> Tu nie pojąłem, o jaką i wobec kogo manipulację Ci chodzi. (???)
Manipulacje wobec atakującego. Oj takie sztuczki czasem można
wykorzystać.
> >> > A czasem człowiek to nie maszyna...
> >> Między rozumem a emocjami proporcje powinny być właściwe.
>
> > Zależy kto co przez to rozumie.
>
> Ja przez to rozumiem, że skoro zemsta jest głupotą, bo wynika z
> niedojrzałości emocjonalnej, to należy szukać rozumu w takiej ilości, zeby
> zemsty zaprzestać. :p
Jak osoba x wyznaje tę powyższą zasadę może być wykorzystywana
przez złe osoby. Tak jest w naszym świecie. Ale należy szukać
rozumu w takiej ilości, zeby zemsty zaprzestać w rozsądnej mierze.
> >> > ...jak ktoś był wystarczająco
> >> > nikczemny czemu by mu coś nie zrobić przy niskich konsekwencjach ?
> >> Po drugie: Nie ma w akcie zemsty niskich konsekwencji. Można co najwyżej
> >> konsekwencji nie dostrzegać.
> > Są np. Mszczący wyjeżdża gdzieś i robi psikus atakującemu. Myśle że są
> > jeszcze inne przykłady.
> Jeśli dobrze zrozumiałem, niskimi konsekwencjami nazywasz ochronę własnego
> tyłka jedynie. Zemsta ma wielowątkowe konsekwencje i dalekosiężne.
Tak niskimi konsekwencjami nazywam ochronę własnego tyłka
|