« poprzedni wątek | następny wątek » |
281. Data: 2007-02-12 08:14:08
Temat: Re: zielona szkoła i komórki<j...@b...pl> napisał(a):
> Czy są jakieś prawne
> podstawy zakazu posiadania notebooka na zielonej szkole?
IMO żadnych. Z zachowaniem tych samych warunków -- za norebooka
odpowiada dziecko/rodzic i posiadanie go nie zakłóca zajęć i relacji
wewnatrz grupy -- tu jest ślisko, bo jeden notebook na 30 dzieci
wywoła zapewne nieporozumienia i konflikty. Chociaż pewnie nie większe
niz wypasiony gameboy. Komórka jest nieco bardziej powszechna.
> Jagoda72
> złośliwie
Cienko. Musisz się bardziej postarać.
--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
282. Data: 2007-02-12 08:19:02
Temat: Re: Zielona szkoła i komórki Nixe napisał(a):
> X-No-Archive:yes
> W wiadomości <news:eqngal$991$1@inews.gazeta.pl>
> krys <k...@p...onet.pl> pisze:
>
>> ona mi się nie wtrąca do strojów
>
> Już niedługo :-/
>
E tam. Ja zadeklarowałam, że prędzej pójdę siedzieć, niż kupię fanaberię
pana ministra. Nie będzie Giertych pluł nam w twarz ni dzieci nam
romanił. A jak mnie zmuszą, to zastosuje taktykę, jaka stosowaliśmy w
liceum, jak nam kazali chałaty nosić - im brudniejszy, bardziej wymięty
i podarty, tym lepiej:->. Chcieli mundurków, to mieli :->
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
283. Data: 2007-02-12 09:23:47
Temat: Re: zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 22:46:13 +0100, Nixe napisał(a):
> Podobnie jak przed wyjściem do teatru, do muzeum, do biblioteki tłumaczy się
> dzieiom, jak powinny się tam zachowywać
Noooooooo, a potem się wysłuchuje "A inne dzieci to były ubrane normalnie i
mogły jeść w teatrze, a nam pani nie pozwoliła".
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
284. Data: 2007-02-12 09:26:34
Temat: Re: zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 20:23:41 +0100, Xena napisał(a):
> Nie zaakceptuję decyzji nauczyciela w tej kwestii, bo nie została ona
> przedyskutowana, przegłosowana itp. Po prostu dla wygody została podjęta
> taka a nie inna.
A macie jeszcze zebranie?? To powiedzcie, że wam się decyzja nie podoba i
chcecie żeby została zmieniona.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
285. Data: 2007-02-12 09:28:21
Temat: Re: zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 20:26:23 +0100, Xena napisał(a):
> U nas organizuje to firma, która już po raz kolejny dla tej szkoły robi i
> nie było jakiejś większej wpadki. Nie wiem, czy był przetarg.
>
Dasz jakiegoś linka??
>
> No widzisz - czyli jednak trzeba się tłumaczyć.
No trzeba, ale można nie jechć.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
286. Data: 2007-02-12 09:30:23
Temat: Re: Zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 17:42:47 +0100, Szerr napisał(a):
> Uważaj, bo się narazisz ;)
Nic się nie martw żadna z dziewczyn nie przewiduje posłania swojego dziecka
do mojej klasy, za daleko mają.
A przydałoby mi się trochę pierwszaków na nowy rok.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
287. Data: 2007-02-12 09:38:24
Temat: Re: Zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 18:22:43 +0100, krys napisał(a):
> U nas też ciepło. Ale moje dziecko prędzej chyba sie roztopi, niż
> zdejmie to, w czym przyszło.
>
A to ja sugeruję, że może by się rozebrało, wiesz jak pani powie to trochę
inaczej, najczęściej zdejmują (o rety ale to brzmi)
> A rodzice wiedzą o tych zasadach i tak je sobie ignorują?
> Kilkulatki z pomalowanymi pazurami... Dobrze, że mam chłopaka.
Na szczęście to były odosobnione przypadki, jedynie ten chłopiec gdy mu za
ciepło to rozbiera się do tego co ma pod spodem.
A rodzice, no cóż fajni są. Ogólnie nie narzekam. Chociaż ostatnio opadły
mi wszystkie kończyny gdy mama wykuła z dzieckiem na pamięć cały sprawdzian
z matematyki. Dziecko dalej nie potrafi rozwiązać zadań, ale wzrokowo
opanowało co gdzie należy na kartce wpisać. Niestety w Wesołej szkole są
gotowce w podręczniku, ja je zawsze wyrywam, podpisuję, trzymam w biurku i
wyciągam gdy są potrzebne. Ta pani zdążyła sobie wszystkie skserować zanim
wyrwałam. Dziewczynka, dość słaba oddała cały sprawdzian bezbłędnie
napisany po 10 minutach i jeszcze zapytała czy na następnym będą iksy.
Nauczka dla mnie, następny sprawdzian opracuję sama.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
288. Data: 2007-02-12 09:45:25
Temat: Re: Zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 23:11:25 +0100, Nixe napisał(a):
> Co to są koszulki bokserki?
chłopcy noszą takie bez rękawów, a z tyłu wyglądają jak dla kobiet strój
pływacki. bardzo mocno wykrojone. Od zwykłej koszulki na ramiączkach różni
się tym tyłem.
http://www.e-ciuszki.pl/index.php?main_page=product_
info&products_id=1107
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
289. Data: 2007-02-12 09:46:15
Temat: Re: Zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 21:47:12 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
> Zazdrość?
Zdecydowanie. Cały tłuszcz by mi się wylał.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
290. Data: 2007-02-12 09:47:55
Temat: Re: Zielona szkoła i komórkiDnia Sun, 11 Feb 2007 20:12:44 +0100, Xena napisał(a):
>> Ta laska pewnie jeszcze nie trafiła na rodzica z serii Xena, siwa,
>> Eulalka, Nixe albo krys;-) . Z moich obserwacji wynika, że większość
>> rodziców pozwala sobie na takie traktowanie.
>
> Kurde, czyżby to komplement, że zostałam wymieniona jako pierwsza?
Ciekawe co by było jabyście się wszystkie w jednej klasie zeszły ;-)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |