Moja nauczycielka francuskiego uważała Francuzów za potomków
barbarzyńców, którzy zasymilowali niekoniecznie najcenniejsze
zwyczaje i elementy kultur z różnych regionów świata po tym jak
zostali rzymskim ściekiem kolonialnym.

--
CB


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:5c529bfe-6f5c-43f3-8bd9-64076c4e809c@j5g2000yqm
.googlegroups.com...

Oj to trudne pytanie, Ona jest wysoce kulturalna, to kolebka kultury
Europejskiej dlatego się tam lepiej , cywilizowaniej żyje, ale jak
ktoś modli się do sztuki to uważasz że będzie orginalnym twórcą? Ta
modlitwa to trochę klapki na oczach, które zabierają pokłady
świerzości, a tworzą elaboraty. Genialna Francja zdobyła się na
włamywaczy Geneta i Sarte'a, oni ją trochę otworzyli na nowe, na nowe
doznania. Ale moim zdaniem , ta kultura francuska raczej zabija
możliwości twórcze.