Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Coenve" <c...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Znaczenie świadomych emocji. Było Re: przemoc w malzenstwie...
Date: Sat, 27 Jan 2001 12:29:50 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 32
Message-ID: <94ubd2$ntr$1@news.tpi.pl>
References: <01c0884d$9bc03c20$0b01a8c0@jtt>
NNTP-Posting-Host: pa233.wroclaw.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 980594914 24507 213.25.249.233 (27 Jan 2001 11:28:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Jan 2001 11:28:34 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:71579
Ukryj nagłówki
Piękny tekst, na którego rozważenie powinienem poświęcić więcej czasu, gdyż
inaczej nie dam szansy mojemu umysłowi na zatopienie się w nim i tym samym
zrozumienie na właściwszym poziomie tez zawartych w wypowiedzi. Jednak
zaryzykuję.
Mam do zarzucenia jedno. W jak najbardziej słusznych zapędach do
wytłumaczenia innym, że emocje i inteligencja są nierozerwalnie związane, że
"prawdziwe" zrozumienie wymaga czegoś więcej niż operowania bazą wiedzy
złożonej z pustych w środku symboli, że "czucie" jest z natury emocjonalne
(i na marginesie znajduje się tutaj stwierdzenie, że bez emocji, takich czy
innych podejść i tak się nie da) zaprezentował Pan zbyt jednostronny punkt
widzenia. Jak dla mnie wyraźnie oddzielił Pan ogólną sprawność w
posługiwaniu się abstrakcyjnymi pojęciami, poruszania się w przestrzeni
zależności (czyli inteligencję rozumianą w kontekście testów właśnie Mensy)
od tego "twórczego przebłysku geniuszu" wynikającego z wrażliwości umysłu.
Nie mam wykształcenia psychologicznego, na miejscu więc będzie posłużeniu
się moją intuicją, opartą (jakże inaczej) na wszystkich moich szeroko
rozumianych doświadczeniach, która jest zdania, że w praktyce nie zdarza
się, aby ta czułość na drgania wszechświata i słyszenie jego echa była
oddzielona od bystrości umysłu rozumianej przyziemniej. Jeżeli już
odróżniamy od siebie te cechy działania umysłu powinniśmy pamiętać, że są to
jakby dwa aspekty spojrzenia na ten sam fenomen, wzajemnie się
uzupełniające.
Jeżeli z powodu pośpiechu mylnie zinterpretowałem myśl, przepraszam.
Coenve
|