Data: 2006-06-15 18:25:09
Temat: Re: Znamona - po raz kolejny...
Od: "Joten" <j...@j...joten>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "sq4ty" <a...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e6s757$cic$1@inews.gazeta.pl...
> Rany, czym Ty sie przejmujesz???
Chodzi o to, ze mi wyskoczylo - chyba - znamie, na czubku nosa :/
Na ciele znamion mam tez od groma, ale buzie lubie miec czysta. Co prawda na
solarium ostatni raz bylem prawie 2 tygodnie temu a i na twarzy jakos
szczegolnie przebarwienia mi sie nie pojawiaja, wiec mnie to zaskoczylo - no
ale nie dalej jak wczoraj plamke zauwazylem i niczym zejsc nie chce. Usunac
to i tak usune, bo w planach mam oczyszczenie twarzy z tego rodzaju
odbarwien (ktorych tez znowu tak wiele nie ma - ale sa dwa wypukle ktore
trzeba
bedzie wyciac plus kilka pomniejszych, ciemniejszych pieprzykow itd.)
za czas jakis, chcialem tylko wiedziec czy jest jakas mozliwosc
zrobienia czegos w warunkach domowych, poza pudrami i korektorem na nos, czy
pozostaje tylko chirurg plastyk albo gabinet dermatologiczny z laserem i
kilka sesji?
--
pozdrawiam,
J.
|