Data: 2012-04-10 19:32:45
Temat: Re: Znieczulenie
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea napisał(a):
> W dniu 2012-04-10 09:47, za��cony pisze:
> >
> > Rzeczywisto�� jest taka, jak� opisuje Paulinka:
> > to problem finansowo-organizacyjny, nie ideologiczny.
> >
> > Wiesz za co nie lubi� KK ? Typowi ludzie zak�adaj�
> > normalne rodziny, uprawiajďż˝ seks, wychowujďż˝ dzieci, wnuki.
> > W ten spos�b przechodz� kolejne etapy dojrza�o�ci.
> > Dojrzewajďż˝ do seksu, a potem dojrzewajďż˝ do jego wygasania.
> > Dojrzewaj� do ma�ych dzieci, potem dojrzewaj� do du�ych
> > dzieci a potem dojrzewaj� do tego, by dzieci odesz�y,
> > ew. by pojawi�y si� wnuki.
> > A KK to g��wnie sp�d takich nienormalnych facet�w,
> > kt�rym si� wydaje, �e mo�na dojrzewa� id�c obok tych
> > bezpo�rednich do�wiadcze�, a efekt jest raczej taki,
> > �e utykaj� na etapie m�odzie�czej i niespe�nionej
> > fascynacji �yciem seksualnym, a potem przez reszt�
> > �ycia radz� sobie z tym napi�ciem dzia�alno�ci�
> > intelektualn�, czyli produkuj� zast�pczo teksty
> > o tym, co seks, co rodzina, co por�d, co m�czyzna, co
> > kobieta.
> > A normalni ludzie modl� si�, �eby oni tylko nie wpadli
> > na pomys�, �e te ich wymys�y ideologiczne maj�
> > moc o�wiecaj�c� i oczyszczaj�c� - czyli, �eby trzymali
> > produkty tego swojego trudnego, nienaturalnego procesu
> > "dojrzewania inaczej" w murach ko�cio�a/klasztoru
> > a normalnym ludziom dali spok�j.
> > Ja czarnych nie lubi� w�a�nie za to, �e si� z t�
> > swoj� niedojrza�o�ci� obna�aj� i pr�buj� j� wciska�
> > jako jak�� prawd� 'nadrz�dn�'. Za to ich, kur..a
> > nie cierpiďż˝.
> >
> > I z dok�adnie tego samego powodu ty mnie te� wk..asz,
> > glob. Robisz dok�adnie to samo, co trefny ko�cielny
> > demagog - zalewasz mnie/nas intelektualnymi produktami
> > swojego trudnego 'dojrzewania inaczej'. Ale daj spok�j
> > 'normalnym ludziom'.
> >
> > Ja bym rozumia�, gdyby taki ksi�dz walczy� o swoje.
> > Gdyby tak, jak homoseksualista, walczyďż˝ metodami
> > demokratycznymi o swoje. Rozumia�bym gdyby� Ty
> > walczy� o swoje. Ale w�a�nie tak si� kufa, nie
> > dzieje. Podpinacie si� tak samo ty jak i ko�ci�
> > pod cudze problemy i walczycie 'w imieniu'.
> > Czy to efekt przygniataj�cego ci�aru �wiadomo�ci,
> > �e najci�ej w tym �yciu to sobie samemu naprawd�
> > zrobi� dobrze, kiedy si� ju� wcze�niej co�
> > wa�nego przegra�o ?
>
> Pi�knie to uj��e�, ��ty, sama bym lepiej nie potrafi�a. ;)
> Jedno ma�e "ale" - ko�ci� si� jednak zmienia i ksi�a te�, a glob co�
> nie ba�dzo.
>
> Ewa
Naprawdę , no to będzisz szczęśliwa jak przy piątym dziecku pięknie
pęknie ci macica, bo sejm pracuje nad ustawą zabraniającą
antykoncepcji. A jak ktoś sobie ciebie porypie w krzakach, też
będziesz szczęśliwa bo nie usuniesz już tego dziecka, którym Bóg
ciebie nagrodził z nasienia gwałciciela. Same smaczki szykują ale
przecież ty tak lubisz. A co tam że płód podczas porodu u innych
matek, stworzony z miłości rodziców, matka z bólu udusi w swoim
łonie....Bóg go nie chciał przecież i zapanuje powszechna katolicka
szczęśliwość.
|