Data: 2012-04-10 21:01:36
Temat: Re: Znieczulenie
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-10 21:45, Nemezis pisze:
> Nie, powyżej jest post że to ja mam podobno decydować o znieczuleniu
> kobiet i to jest własnie dobitne, że celowo przekręcasz i zachęcasz do
> ataków osobistych, bo siostro z zakonu św kapucyna wątki się nie
> podobają pod twoje upodobania. A ja znalazlem i wkleiłem wypowiedź
> lekarki Chironowi, gdzie bez znieczulenia matka udusi płód w swoim
> łonie,,......suko.
To napiszę Ci ostatni raz, może zrozumiesz - nie znieczulenie jest
kluczowe dla godnego porodu. Możliwość znieczulenia to tylko jedna
składowa spośród wielu, o które należałoby zadbać, żeby zapewnić
kobiecie komfort rodzenia. Ty się skupiłeś na kwestii znieczulenia, bo
gdzieś na ten temat akurat coś wyczytałeś, ale to jest kropla w morzu,
która w dodatku nie musi być i zwykle nie jest najważniejsza. Ja od
początku próbuję Ci to powiedzieć, ale Ty wydajesz się głuchy na moje
słowa, ponieważ nie podjęłam Twojego stałego wycia przeciw KK.
Koniec, więcej nie chce mi się gadać.
Ewa
|