Data: 2005-10-25 13:12:58
Temat: Re: Znowu Polska wybrała populizm
Od: "Ewa Ressel" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek <j...@w...pl> napisał(a):
> >
> >
> > Ja rozumiem to jako ochronę rynku pracy. Przy tak wysokich narzutach
> emeryci
> > tworzą po prostu nieuczciwą (bo beznarzutową) konkurencję. Ale
>
> Wiesz dlaczego beznarzutową, na kogo mają odkładać.
> Dlaczego chcesz ich karać za ciężką pracę.
Ja nikogo nie chcę karać. Sorry za niefortunne określenie - chodziło mi o to,
że w konkurencji z emerytem nieemeryt nie ma szans, bo jego praca jest po
prostu droższa.
> (Ja uważam że nie powinno być narzutów tylko cała płaca idzie do rąk
> pracowników)
Świetnie. Nietrudno wyobrazić sobie ludzi, którzy całą wypłatę przehulają -
kto będzie płacił za leczenie ich dzieci, kiedy zachorują?
> >
> > To, że przy tym systemie nie da się wszystkiego odkreślić "grubą linią".
> Bo
> > pieniądze na wypłaty obecnym emerytom tak czy inaczej idą z budżetu (co
> sam
> > niżej przyznajesz), ergo - z _Twoich_ składek
>
> Nie jest to takie trudne, oczywiście że cześć pieniedzy idzie z budzetu.
> Jednak firmy walczą o te pieniadze.
Owszem, na razie walczą, zobaczymy jak będzie, kiedy przyjdzie do wypłat.
> > Tzn. jak Ty sobie wyobrażasz aktualizację składek? Bo chyba (?) jakieś
> > minimalne być muszą?
>
> Po co minimalne składki ?
> Co ma zrobić ktoś kto rozpoczyna bycie szewcem na przykład, kupil maszyny,
> wynajał pomieszczeenia
> czeka na klientów aby mógł coś zarobić. Dziś Państwo karze go haraczem od
> jego długów, to nie dziwne że ludzie boją zostawic kiepskiej pracy i isc
> pracować na własny rachunek.
Zgadzam się, że składki na ZUS są b. wysokie. Ale z pomysłów rewolucji w stylu
JKM wyrosłam.
> > Jeśli państwo, to nie rynek, niestety. Skąd niby wziąć te grube miliardy
> jak
> > nie z bieżących składek? Zauważ, że mówimy o milionach osób i
> kilkudziesięciu
> > latach!
>
> Tak jak dziś z naszych podatków,
Już pisałam Mariuszowi - w takim razie zgadzasz się na radykalną podwyżkę
podaytków, tak?
poza tym czesc z madrych inwestccji
> pienidzy wpłacanych przez innych
No sorry, jeśli to moje pieniądze są inwestowane, to dlaczego miałyby
uszczęśliwiać kogoś innego (a jak inwestycje będą głupie, to kto zostanie
obciążony?)
> > biły by się o obniżkę kosztów
> > > ich obsługi oraz o samych klientów oto aby chcieli być a takim funduszu.
> > >
> > > Pracujący płacili by sami na swoje emerytury.
> >
> > No i wracamy do punktu wyjścia - skąd wziąć pieniądze na świadczenia dla
> > osób, które na swoje emerytury odłożyć nie mają szans.
>
> Mówiłem z budżetu ale nie przez ZUS państwowego molocha skupionego na
> marnotrawieniu pieniedzy.
Ale ktoś tak czy inaczej musi te wypłaty obsługiwać. Jak nie ten moloch, to inny.
ER
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|