Data: 2006-01-16 21:07:00
Temat: Re: Znudzenie zyciem, depresja czy cos innego?
Od: "M i D" <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Widocznie wychowano Ciebie, jak wielu z nas, w społeczeństwie, gdzie
> prawidłowy model to taki, gdzie mężczyzna jest głową rodziny, zarabia
> więcej, jest oparciem dla kobiety, etc. Przyzwyczajenia, tradycje wbijane
> nam od początku naszego istnienia trudno jest zmienić, jednak się da -- bo
> czasy też się zmieniają, a ludzie się do nich przystosowują.
do tego chyba nie da sie przyzwyczaic..przynajmniej dla mnie..
> Dodatkowo pogrąża Cię monotoniczne życie. Jednak wielu ludzi ma równie
> nieciekawe życie, a jednak nie każdy z nich się uskarża na nie. Dlaczego?
> Są różne powody. Czasem zaletą dla nich jest stabilność i przewidywalność,
> wiedzą co mają robić, jak będzie wyglądała ich sytuacja za ileśtam
> tygodni,
> miesięcy. Nie martwią się dzięki temu stresem i niepewnością jutra.
u mnie jedyna zaleta jest to ze prace mam jaka mam ale nikt mi nie truje
glowy co mam robic i kiedy..
reszta (monotonnosc, beznadziejna wrecz branża, nikla, jesli nie zerowa
szansa awansu itd) po prostu kazdy poranek zamienia mi w koszmar nienawidze
kazdego kogo spotkam na drodze do pracy)
> Najważniejsze jest znaleźć dobre strony w swojej sytuacji. Mogą być nawet
> najbardziej absurdalne, błahe, ale ważne, żeby BYŁY! Potem należy czynić
> tak, aby zmniejszyć swoje wady poprzez szukanie coraz bardziej
> racjonalnych
> związków pomiędzy Twoim życiem i tymi wcześniej znalezionymi zaletami.
> Szukać nowych plusów, rozwijać dobre strony. I przełamać monotonię -- tak
> jak wcześniej mówiłem. Może to nie być łatwe poprzez wyrobiony w sobie
> obraz życia jako nudnego i nieciekawego, gdzie nic się nie chce.
plusem byloby jakbym znalazl inna prace, inna ciekawsza, lepiej platna.. bo
tutaj pomimo kilku zalet (praca na bardzo dlugi czas itd) nic mnie nie
trzyma..
> Grupowicze pomogą Ci najwyżej przekonać się, że nie jesteś osamotniony, że
> możesz znaleźć dobre strony w swojej sytuacji. Właściwą pomoc z pewnością
> znajdziesz u psychologa. To najzupełniej normalna rzecz, wielu ludzi
> korzysta z takiej pomocy, nie wszyscy o tym mówią, bo boją się reakcji
> znajomych. Garść informacji znajdziesz na http://www.odnalezcsiebie.pl/
no wlasnie psycholog.. tu tez problemow jest kilka - 1 pieniadze 2
odpowiednia osoba bo jesli ktorys z tych punktow jest niespelniony to drugi
nic nie da..
|