Data: 2008-05-14 19:13:00
Temat: Re: Żółknący i ogólniemarniejącyskrzydłokwiat
Od: John Doe <j...@d...com.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 13.05.2008 michalek <m...@g...com> napisał/a:
> Co prawda to nie roślina ogrodowa....
> ale znacie się tak dobrze na roslinach...
>
> Od kilku miesięcy marnieje duży skrzydłokwiat, który pieknie
> kiedys rósł sobie.
> TŻ próbowała chyba juz wszystkiego... podlała nawozem,
> po kilku tygodniach bez zmian. Próbowała coś grzybobójczego
> (że niby może korzenie atakuje) - bez zmian.
> Szkodników jakichś też nie widać, ale profilaktycznie
> też został spryskany czymś owadobojczym.
> Jeszcze trochę i on "zdechnie" od tej chemii. Chociaż
> każdy preparat był użyty w rozsądnych dawkach i w odstepie
> 3-4 tygodni od pozostałych.
> A skrzydłokwiat marnieje. Co przeoczyliśmy? Czego mu
> może brakować albo miec w nadmiarze (podlewany był
> tak jak przez ostatnie kilka lat).
> A może on juz jest za stary i trzeba go wymienić?
>
> M
>
więcej wilgoci, mniej słońca, powinno pomóc
--
Piotr
Linux user #302475
|