Data: 2009-03-12 10:09:48
Temat: Re: Zostałam zaproszona...
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hah, że niby chcę ją zakatrupić i pozbawić władzy?
Jakie to Freudowskie :-))))
A tak serio, to staram się po prostu...nie latać za grupą, tylko zachować
odrobinę rozsądku.
Pojęcia nie mam, jak to wygląda z boku.
Ale gdzieś, w którymś z wątków była rozmowa na temat, że można cenić w
człowieku pewne cechy, a pewnych nie.
Tutaj, w Usnecie, jest to akurat możliwe.
Nie wiem, czy wybiorczość zadziałałaby realnie.
Raczej omijałabym kogoś, kto mnie permanentnie wkurza.
Wiesz CBnecie.....luuuuzik :-).
I miłego dnia. M.
|