« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-18 08:01:46
Temat: ŻurekCzy ktoś z was ma przepis na dobry,bardzo dobry żurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-18 08:44:11
Temat: Re: ŻurekJa
Użytkownik "nick331" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckvtd9$5ga$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czy ktoś z was ma przepis na dobry,bardzo dobry żurek
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 09:51:14
Temat: Re: Żurek> Ja
co za zbieg okolicznosci - ja tez mam ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 09:58:11
Temat: Re: ŻurekJa go zawsze robie na białej kiełbasie, gotuje najpierw w odpowiedniej
ilości wody, kiełbasy też tyle ile zjemy, następnie wyciągam kiełbase,
dodaje żurek w torebce np Winiary, podsmażam cebulke, czosnek miażdże i
dodaje do zupy, dodaje majeranek, doprawiam do smaku, można też zetrzeć
warzywa na tarce poddusić na maśle i dodać do żura- ale to już jak kto lubi,
nastepnie dodaje chrzan tarty tak troszkę żeby tylko podkreślic smak.
No i na koniec natka pietruszki.
--
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 10:17:14
Temat: Re: Żurek>
> dodaje żurek w torebce np Winiary
>
Błeee
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 10:22:05
Temat: Re: ŻurekDnia 2004-10-18 11:58:11 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *maciek* skreślił te oto słowa:
> dodaje żurek w torebce np Winiary,
Jadłeś kiedyś prawdziwy żurek zrobiony na zakwasie?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 10:58:08
Temat: Re: ŻurekOn Mon, 18 Oct 2004 12:17:14 +0200, "batory"
<b...@p...wywaltoonet.pl> wrote:
>>
>> dodaje żurek w torebce np Winiary
>>
>Błeee
Przyjedz do mnie, zrob zurek NIE z torebki a potem bleeee'uj! na
bezwodziu i piwo wodka ;)
Pierz, co sobie radzi zaslupiem, bo skad ma wziac zurek w
butelce?????
p.s. raz zrobilam zakwas zurkowy...nnnoooo...ogelednie mowiac -
ohydne bylo.
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 11:27:13
Temat: Re: Żurek
Użytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisał w
wiadomości news:la87n01e3u7b11q7vaashnptqsk4m4rb7m@4ax.com...
> On Mon, 18 Oct 2004 12:17:14 +0200, "batory"
> <b...@p...wywaltoonet.pl> wrote:
>
> >>
> >> dodaje żurek w torebce np Winiary
> >>
> >Błeee
>
>
> Przyjedz do mnie, zrob zurek NIE z torebki a potem bleeee'uj! na
> bezwodziu i piwo wodka ;)
>
> Pierz, co sobie radzi zaslupiem, bo skad ma wziac zurek w
> butelce?????
>
> p.s. raz zrobilam zakwas zurkowy...nnnoooo...ogelednie mowiac -
> ohydne bylo.
> K.T. - starannie opakowana
Mogę Ci przysłać. Ostatnio w sklepach bywa jakiś taki w plastikowych
butelkach, oraz w słoikach pasteryzowany. No, chyba, że nie wolno takich
zgnitych produktów do Was przysyłać :-)
Pozdrówka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 11:34:12
Temat: Re: ŻurekDnia 10/18/04 12:58 PM, Krysia Thompson napisał/-a:
> Przyjedz do mnie, zrob zurek NIE z torebki a potem bleeee'uj! na
> bezwodziu i piwo wodka ;)
>
> Pierz, co sobie radzi zaslupiem, bo skad ma wziac zurek w
> butelce?????
>
> p.s. raz zrobilam zakwas zurkowy...nnnoooo...ogelednie mowiac -
> ohydne bylo.
Rozumiem, ze to kwestia braku odpowiedniej maki?
Ja tez mieszkam poza ziemią w żurek bogatą, ale u mnie sie da zrobic
(czasem mi sie nie chce, to fakt, a przeciw Zasłupiu nic nie mam, wrecz
przeciwnie :-) )
--
Pozdrawiam ciepło,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-10-18 11:38:36
Temat: Re: ŻurekDnia 10/18/04 1:27 PM, batory napisał/-a:
> Mogę Ci przysłać. Ostatnio w sklepach bywa jakiś taki w plastikowych
> butelkach, oraz w słoikach pasteryzowany. No, chyba, że nie wolno takich
> zgnitych produktów do Was przysyłać :-)
jedna uwaga - ten w butelkach _powinien_ byc w lodowce (o tym
pasteryzowanym sie nie wypowiadam, bo nie znam).
Ja trzymalam w piwnicy (chlodnej!), i mimo aktualnej daty spozycia i
napisu na zurku (do 20 stopni), wszystkie sie zepsuly (zagazowały).
--
Pozdrawiam ciepło,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |