Data: 2001-11-26 20:59:01
Temat: Re: Zwolnienia L-4?
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<s...@p...onet.pl> wrote in message
news:7cfa.00000708.3c02268b@newsgate.onet.pl...
> Nurtuje mnie pewna sprawa , jakby to ująć
formalno-administracyjno-medyczna.
> Jakie byłoby najlepsze rozwiązanie dla osoby, która pracując daleko od
swojego
> miejsca zameldowania i od kasy chorych (przeciwny koniec Polski)doznała
> nieprzyjemnego starcia z wyjątkowo złośliwym wirusem grypy, toteż wymaga
> zwolnienia na druku L4 aby oddać się na kilka dni procesowi domowej
> rekonwalescencji.
> Czy jedynym wyjściem będzie skorzystanie z porady lekarskiej prywatnie,
> ewentualnie inne sugestie na przyszłość? Nadmieniam, że formalne
przemeldowanie
> nie wchodzi w rachubę, także najbliższej przyszłości.
> Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
> KateS
Trzeba sie zglosic do lekarza majacego kontrakt z miejscowa kasa chorych.
Kasy powinny sie potem miedzy soba rozliczyc. Nieglupio byloby wczesniej
zadzwonic do miejscowej KCH i spytac, gdzie sie zglosic, zeby nie bylo z tym
problemow.
Pozdrawiam,
Marta Wieszczycka
|