| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2017-07-27 04:56:07
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote in message
news:720dad76-9f17-48a3-9fa5-a182b756df65@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:47:07 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
>> W dniu 23.07.2017 o 18:44, Kviat pisze:
>> > Przecież on nie ma problemu.
>> > To ty twierdzisz, że życie po śmierci istnieje, a nie on.
>>
>> Nie, to trzeba udowodnić ponad wszelką wątpliwość że życie po śmierci
>> NIE istnieje! W przeciwnym razie przez całe życie trzeba postępować tak,
>> jakby życie po śmierci istniało NA WSZELKI WYPADEK.
>
> Pinokio, przepraszam bardzo, ale nie masz racji.
> bierzesz ich logikę, a ona krzyczy, ze Bóg nie istnieje.
> dobrze postępować trzeba się starać albo i nie starać,
> bo najczęściej tez tak jest, bez względu, czy Bóg istnieje.
Jacku, a jak rozumiesz słowa Pinokia "postępować tak, jakby
życie po śmierci istniało"? Czym się różnić ma nasze postępowanie
przy istnieniu życia po śmierci i nieistnieniu życia po śmierci? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2017-07-27 04:56:57
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote in message
news:b03369a2-b918-4a96-a44c-bed11c9f3329@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:20:49 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <Kviat> wrote:
>> > W dniu 2017-07-23 o 15:46, XL pisze:
>> >> Pszemol <P...@P...com> wrote:
>> >>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>> >>>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>> >>>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile,
>> >>>> dobry
>> >>>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym
>> >>>> życiem?
>> >>>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>> >>>> lepiej było by się nie narodzić.
>> >>>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>> >>>>
>> >>>
>> >>> Życie po śmierci jest fałszywą obietnicą. Bujdą na resorach!
>> >>
>> >> Udowodnij.
>> >
>> > Udowodnij, że nie jest bujdą.
>> >
>>
>> Ja opieram się na wierze, więc MNIE dowody nie są potrzebne (choć owszem,
>> niezbite świadectwa istnienia życia po śmierci posiadam - na własny
>> użytek
>> i wąskiej grupy osób w nich osobiście wraz ze mną uczestniczących).
>> I to nie ja mam cokolwiek udowadniać, bo niczego tu nie twierdzę - w
>> odróżnieniu od Pszemola, dla którego naukowy pogląd na świat jest jedynym
>> słusznym.
>
> naukowy pogląd na świat jest niesprzeczny z Bogiem.
> i naukowcy i Bóg są istotami bardzo logicznie myślącymi.
> tylko ze tuzy nauki są o prawie cala wieczność
> opóźnieni w stosunku do Boga.
> zresztą z nami jest podobnie. tez prawie zawsze:)
Bóg jest wymyślony przez człowieka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2017-07-27 04:57:33
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote in message
news:1dd7b78f-608a-4d8e-87a3-e2e5b2022fbb@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 14:54:19 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>> > Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>> > wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
>> > okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym
>> > życiem?
>> > Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>> > lepiej było by się nie narodzić.
>> > Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>> >
>>
>> Życie po śmierci jest fałszywą obietnicą. Bujdą na resorach!
>
> pożyjemy, zobaczymy:)
Bzdura. Nie masz jak tego sprawdzić aż jest za późno bo umierasz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2017-07-27 04:59:42
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote in message
news:2a6f6129-a68b-409e-a7a5-6e4d41481cfd@googlegrou
ps.com...
>> Amy Winehouse, Marilyn Monroe i setki im podobnych.
głupcy zaskoczeni przez nagły sukces...
nie wiedzieli co zrobić z tym sukcesem.
podobnie jak ludzie wygrywający na loterii.
>> W książce, którą Ci poleciłam, jest super myśl, w stylu: ludzie zawsze są
>> tym bardziej nieszczęśliwi, im bardziej mogą być szczęśliwi. Czy jakoś
>> tak.
>> Czyli - szczęście to stan umysłu i mentalności, a nie same dobre
>> zdarzenia
>> w życiu.
>
> prawdziwe szczęście jest tylko wówczas, gdy Bóg do ciebie przemówi.
Wtedy nadajesz się do psychiatryka bo masz urojenia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2017-07-27 05:00:28
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote in message
news:8813ec0e-f0a0-4765-8eab-15bfa7022b5a@googlegrou
ps.com...
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 09:46:43 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym życiem?
>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>> lepiej było by się nie narodzić.
>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>
> przestań, Pinokio.
> wiadomo, ze najlepiej w Niebie.
> którymkolwiek które istnieją.
> ale porządniej i uczciwiej tam, gdzie ciebie najbardziej potrzebują.
>
> takie tam zwykłe prawdy.
> zwykłego człowieka.
Jakie znowu "prawdy"? To są bajki dla naiwnych!
Mrzonki, myślenie życzeniowe!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2017-07-28 00:41:11
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 15:45:47 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
>>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym życiem?
>>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>>> lepiej było by się nie narodzić.
>>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>>>
>>
>> Przestań marudzić. Życie to nie bajka, nikt nie ma w życiu samych słodyczy.
>> Nawet ci, którzy z pozoru mają wszelkie warunki do bycia najszczęśliwszymi
>> na świecie, nie potrafią być szczęśliwi - im więcej mają powodów do
>> radości, tym są bardziej sfrustrowani - przykłady klasyczne to Michael
>> Jackson
>
> dzekson to facet, który urodził sie czarny, a chciał być białym.
Zakompleksiony rasista. Albo cwany - wiedział, że choćby śpiewał jak anioł,
to w czarnej skórze NIGDY nie zdobędzie rynku światowego.
> zmieniał wiec skore, czułek swoich nie podawał byle komu
Kto by tam ich chciał dotykać, ble. Dobrze określiłeś - "czułki" :-))
> bo bal się zarazić. tak bardzo dbał o swoje życie doczesne,
> ze az umarł przedwcześnie.
A tam dbał - tryb życia miał fatalny. I ta rozpadająca się po zbyt wielu
operacjach twarz... Musiał zachowywać skrajna aseptykę, żeby mu do reszty
nie zgniła.
A jego strach przed zarazkami akurat świetnie rozumiem i nie był on
bezpodstawny - tzw. środowisko artystyczne ze względu na rozpasanie to
jeden wielki gnój...
>
> , Amy Winehouse, Marilyn Monroe i setki im podobnych.
>> W książce, którą Ci poleciłam, jest super myśl, w stylu: ludzie zawsze są
>> tym bardziej nieszczęśliwi, im bardziej mogą być szczęśliwi. Czy jakoś tak.
>> Czyli - szczęście to stan umysłu i mentalności, a nie same dobre zdarzenia
>> w życiu.
>
> prawdziwe szczęście jest tylko wówczas, gdy Bóg do ciebie przemówi.
>
> serdecznie,
> jacek
>
>
>
A czy ja twierdzę co innego? Moje całe życie to przecież Głos Boga. Niby co
innego sprawiło, że zaznałam tyle szczęścia?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2017-07-28 00:42:05
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 15:49:11 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>>>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
>>>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym życiem?
>>>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>>>> lepiej było by się nie narodzić.
>>>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>>>>
>>>
>>> Przestań marudzić. Życie to nie bajka, nikt nie ma w życiu samych słodyczy.
>>> Nawet ci, którzy z pozoru mają wszelkie warunki do bycia najszczęśliwszymi
>>> na świecie, nie potrafią być szczęśliwi - im więcej mają powodów do
>>> radości, tym są bardziej sfrustrowani - przykłady klasyczne to Michael
>>> Jackson, Amy Winehouse, Marilyn Monroe i setki im podobnych.
>>> W książce, którą Ci poleciłam, jest super myśl, w stylu: ludzie zawsze są
>>> tym bardziej nieszczęśliwi, im bardziej mogą być szczęśliwi. Czy jakoś tak.
>>> Czyli - szczęście to stan umysłu i mentalności, a nie same dobre zdarzenia
>>> w życiu.
>>>
>>> Piosenka Dżem'u dla Ciebie:
>>>
>>> https://m.youtube.com/watch?v=9a_t5O6SBpg
>>>
>>> "Kiedy byłem mały,
>>> zawsze chciałem dojść na koniec świata,
>>> kiedy byłem mały,
>>> pytałem gdzie i czy w ogóle kończy się ten świat...
>>>
>>> W życiu piękne są tylko chwile,
>>> w życiu piękne są tylko chwile
>>>
>>> Kiedy byłem mały,
>>> pytałem co to życie,
>>> co to życie mamo,
>>> widzisz życie to ja i Ty,
>>> ten ptak, to drzewo i kwiat,
>>> odpowiadała mi...
>>>
>>> W życiu piękne są tylko chwile,
>>> w życiu piękne są tylko chwile
>>>
>>> Teraz jestem duży i wiem,
>>> że w życiu piękne są tylko chwile,
>>> dlatego czasem warto żyć,
>>> dlatego czasem warto żyć...
>>>
>>> W życiu piękne są tylko chwile,
>>> w życiu piękne są tylko chwile,
>>> w życiu piękne są tylko chwile,
>>> w życiu piękne są tylko chwile,
>>> tylko chwile
>>>
>>> Kiedyś byłem mały...
>>>
>>>
>>>
>>
>> I druga - Grechuta, "Dni, których nie znamy":
>> https://m.youtube.com/watch?v=oG6pEolAKm8
>
> piękna piosenka.
> nawet, gdy nie było się nigdy na dnie.
>
> jacek
>
Kiedyś były piękne piosenki....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2017-07-28 00:44:09
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:20:49 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2017-07-23 o 15:46, XL pisze:
>>>> Pszemol <P...@P...com> wrote:
>>>>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>>>>> Prawdziwe życie jest dopiero po śmierci. Obecnie to jest raczej
>>>>>> wegetacja. Owszem - bywają piękne chwile, nawet nie tylko chwile, dobry
>>>>>> okres może trwać do roku, jednak co to jest w porównaniu z całym życiem?
>>>>>> Tylko problem, bo po śmierci może być również piekło, w takim razie
>>>>>> lepiej było by się nie narodzić.
>>>>>> Grunt by się załapać chociaż do czyśćca.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Życie po śmierci jest fałszywą obietnicą. Bujdą na resorach!
>>>>
>>>> Udowodnij.
>>>
>>> Udowodnij, że nie jest bujdą.
>>>
>>
>> Ja opieram się na wierze, więc MNIE dowody nie są potrzebne (choć owszem,
>> niezbite świadectwa istnienia życia po śmierci posiadam - na własny użytek
>> i wąskiej grupy osób w nich osobiście wraz ze mną uczestniczących).
>> I to nie ja mam cokolwiek udowadniać, bo niczego tu nie twierdzę - w
>> odróżnieniu od Pszemola, dla którego naukowy pogląd na świat jest jedynym
>> słusznym.
>
> naukowy pogląd na świat jest niesprzeczny z Bogiem.
Oczywiście! A o Pszemola światopogladzie powinnam napisać "naukowy" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2017-07-28 00:46:30
Temat: Re: Życie<j...@o...pl> wrote:
> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:47:07 UTC+2 użytkownik pinokio napisał:
>> W dniu 23.07.2017 o 18:44, Kviat pisze:
>>> Przecież on nie ma problemu.
>>> To ty twierdzisz, że życie po śmierci istnieje, a nie on.
>>
>> Nie, to trzeba udowodnić ponad wszelką wątpliwość że życie po śmierci
>> NIE istnieje! W przeciwnym razie przez całe życie trzeba postępować tak,
>> jakby życie po śmierci istniało NA WSZELKI WYPADEK.
>
> Pinokio, przepraszam bardzo, ale nie masz racji.
> bierzesz ich logikę, a ona krzyczy, ze Bóg nie istnieje.
> dobrze postępować trzeba się starać albo i nie starać,
> bo najczęściej tez tak jest, bez względu, czy Bóg istnieje.
>
Ludzie dobrej woli nie musza być wierzący. Żaden niewierzący człowiek
dobrej woli nie popiera np. aborcji, eutanazji, rozwiązłości seksualnej,
genderyzmu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2017-07-28 08:19:52
Temat: Re: Życie
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:597a6d46$0$5155$65785112@news.neostrada.pl...
> <j...@o...pl> wrote:
>> W dniu niedziela, 23 lipca 2017 18:47:07 UTC+2 użytkownik pinokio
>> napisał:
>>> W dniu 23.07.2017 o 18:44, Kviat pisze:
>>>> Przecież on nie ma problemu.
>>>> To ty twierdzisz, że życie po śmierci istnieje, a nie on.
>>>
>>> Nie, to trzeba udowodnić ponad wszelką wątpliwość że życie po śmierci
>>> NIE istnieje! W przeciwnym razie przez całe życie trzeba postępować tak,
>>> jakby życie po śmierci istniało NA WSZELKI WYPADEK.
>>
>> Pinokio, przepraszam bardzo, ale nie masz racji.
>> bierzesz ich logikę, a ona krzyczy, ze Bóg nie istnieje.
>> dobrze postępować trzeba się starać albo i nie starać,
>> bo najczęściej tez tak jest, bez względu, czy Bóg istnieje.
>>
>
> Ludzie dobrej woli nie musza być wierzący. Żaden niewierzący człowiek
> dobrej woli nie popiera np. aborcji, eutanazji, rozwiązłości seksualnej,
> genderyzmu...
IMO- taki człowiek to człowiek wierzący, jednak z jakichś powodów nie chce
się z tą swoją wiarą skonfrontować. Mówi więc, że nie wierzy- jednak
postępuje tak, jakby wierzył :-)
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |