Data: 2002-09-03 11:06:15
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Od: "JoJo" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
news:al24lj$ie6$1@news.tpi.pl...
> JoJo <g...@p...fm> w artykule news:al2496$pcq$1@sunsite.icm.edu.pl
napisał...
>
> > Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
>
> Przez 6 lat nie miałam w domu telewizora i było ok :)
> Teraz jest włączany na mój ulubiony serial (nie przyznam się jaki,
> bo będziecie sie śmiać ;)
jaki ?? jaki??
i na wybrane bajki z cartoon network.
brrrr
>Ergo - życie bez telewizora płynęłoby mniej więcej
> tak, jak dotąd, za to gdy się zepsuje komp to się łazi z kąta w kąt
> i nieprzyjemne napięcie narasta :)
Komputer jest naprawiany we własnym zakresie i to z marszu! Tylko do
działającego dopchać się trudno. Telewizorka sie nie umie reanimować ,
chocia zapowiedzi (groźnie brzmiące) juz wczoraj były. Napięcie istotnie
narasta :))))
pozdr.Joanna
|