Data: 2002-10-07 20:17:42
Temat: Re: a do szeregu wróć...
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A niech to dynder..... świśnie
> Czy musisz wykorzystywac moje ryby do popisywania sie przed grupa
> znajomoscia 'winoroslowatych'
> Teraz rozumiem,nie miałeś szans na wygranie konkursu ze wzgledu na
> zanudzajaca monotematycznosc.
Nie miał bo robił za "......"Jury [jak ja nie lubie tego określenia].
> Tylko nie mam pojecia kto zrobil taki błedny krok że powolal Cie do
Jury-ile
> sadzonek wirtualnych obiecales :-((
Zapytaj Rafała, to on wybierał [...] Jury. ;-)))
> Jednak to Jury było skorumpowane :-((
Dowody poproszę, przynajmniej jeden ;-))) ?
> Nie mam nic przeciwko Wojtkowi i Irkowi-po prostu gratuluje im z
> zaciśnietymi zębami :-((
Nawet nie wiem komu odpowiadam, to jakiś stary post, a Wygrani po prostu
wygrali bo byli najlepsi!!!
> Ale o nas nikt nie wspomniał,pomagalismy im w miare naszych
> kompetencji -wyrozniliscie tylko pytajacych,nas wyrobników nie
zauwazono-to
> tak jak w paragraf 22 Hellera.
> Z opuszczona głową,pozdrawiam Bogusław R. z licznym gronem -oczywiscie
nie
> 'winoroslowatych, zwolennikow .
8-O
Aha, teraz dostrzegam pewne subtelności, Bogusławie R. u mnie i tak
[dostałeś nagrodę], mniejszą wparwdzie niż chciałbym Ci dać (ale znamy się
zbyt krótko i nie znam Cię zbyt dobrze, masz żonę, pozdrów ją ode mnie
:-))))
Same namiętności? Nieprawdaż?
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|