Data: 2008-09-17 13:22:55
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gaquka$inj$1@news.onet.pl...
> ostryga pisze:
>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:gaqu48$h36$1@news.onet.pl...
>>> ok, rąbek.
>>> podoba mi się to, że posiada spójną (w swoim mniemaniu) koncepcję
>>> świata. ja takiej nie posiadam np.
>>
>> Spojna wizja swiata - chodzi o silne rozróżnienie na czarne i białe?
>
> to kolejna rzecz :)
> a spojna wizja - czyli koncepcja. czarek ma koncepcję "wszystkiego".
Ja się nie zgodzę z Tą opinią. Uważne śledzenie postów wg mnie wskazuje
na pewne znaki zapytania i dylematy a także na rozwój. A przede wszystkim
parcie na rozwój. A to IMHO podstawa.
BTW. Można różnie oceniać to i owo, ale posiadanie bardzo wysokiej
inteligencji połączone z wysoką wrażliwością emocjonalną nie jest proste.
Każdy z nas dokonuje jakichś uproszczeń - żeby normalnie funkcjonować
w tym świecie. Człowiek inteligentny stawia sobie dużo wyżej poprzeczkę
w kwesti dogłębnego 'obejrzenia' wszystkiego, co się dzieje dookoła.
I to co widzi niestety jest 'ciężkie'. Niestety bardzo ciężkie.
Normalna ludzka emocjonalność nie jest w stanie sprostać wiedzy
historycznej o tym, jak ten świat funkcjonuje. Człowiek albo musi
ograniczyć swoje zainteresowanie tym światem, albo manipulować
przy własnych naturalnych emocjach. A tu trzeba dzieci wychowywać
i im też coś 'sprzedać'. Coś normalnego, ciepłego.
Pogodzenie tych dwóch rzeczy (wiedzy i emocji) to praca na całe
życie. A po drodze różne są odpryski.
|