Data: 2008-09-22 21:39:41
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Redart pisze:
>
> Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gb8o5o$sfb$1@achot.icm.edu.pl...
>> Redart wrote:
>> /.../
>>> Dobra, czekaj ... Poczekajmy na reakcję vonBrauna trochę, bez
>>> pośpiechu.
>> Hej, ja troche marnie widze i nie wszystko czytam. Jeśli miałbym coś
>> skomentowac, poza naszą dyskusją o medytacji (którą w wolnych chwilach
>> między okulistami przerobię i pewnie będę jeszcze dopytywał) to pokażcie
>> mi "palcem" co :-)
>
> O, jesteś vonBraun ;)
>
> Kolega adamoxx pisał do Ciebie na priva, ale może nie zauważyłeś.
> Wygląda na łagodny typ DDA.
> Z tego, co pisał nam na priva, to wg. mojego bardzo nieprofesjonalnego
> oglądu ma fizyczne objawy nerwicy lękowej ( może nie powinienem takich
> diagnoz sugerować, ale może Tobie łatwiej będzie się skupić - problemy
> z tętnem, wstręt do ciszy, ogólne napięcie mięśni, inne).
> Prosi o poradę albo o namiary do specjalisty.
>
> Do adamoxa:
>
> Pisałeś, że byłeś już u lekarzy.
> Napisz vonBraunowi na priva więcej o tych wizytach: co to byli za lekarze
> (ogólny ? karidiolog ? psycholog ? - jak możesz podaj imiona i nazwiska),
> co im mówiłeś (czy mówiłeś o problemach alkoholowych ojca ?) i co dokładnie
> Ci zalecali, co z tego stosowałeś, a co zaniedbałeś.
> Tylko krótko ;)
> Nie rozpisuj się tak jak poprzednio, bo vB zupełnie oślepnie ;)
> I może jednak trzeba będzie spróbować z tą jogą albo coś ? ;)
ok to przeniesmy moze ten wątek na prywatne rozmowy. Tutaj już koniec.
W kazdym razie nerwica lękowa dla mnie brzmi BARDZO prawdopodobnie.
Byłem tylko u kardiologa. Znajomy ojca ze szpitala, bo ojciec też
lekarz, ale nie kardiolog.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
|