bazyli4 napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:21a6465c-6a18-4d45-bce4-c2ed4074ac7b@v2g2000vbb
.googlegroups.com...
>
> > Ciekawe jest, �e nawet twierdzenia fizyk�w, w temacie budowy materii,
> > nie przekona�y ludzi, �e �wiat "obiektywny", to nie jest jaki� zbi�r
> > przedmiot�w, ale raczej zesp� obraz�w w przestrzeni.
>
> Nie Twoje, g��bie (globie to jaka� pisanina bez ogonk�w i to jeszcze z
> b��dem, nota bene ostatnio kto� si� ucieszy� niemal ze �zami w oczach,
jak
> go nazwano sercem kapusty, bo to ciep�o i przyja�nie tak), ale skomentowa�,
> owszem, skomentujďż˝...
>
> ... to jest tak, jak siďż˝ nie zna ani fizyki, ani filozofii, i zdrowego
> rozs�dku brakuje... i to jest te� tak jak bez zaplecza umys�owego zaczyna
> si� wchodzi� na pola filozofii... baranku... odsy�am do "fakt", "nagi fakt",
> "fakt w naukach przyrodniczych", "fakt w naukach humanistycznych",
> "obiektywny", "subiektywny", "intersubiektywnie sensowny", "fakt pozytywny",
> "fakt negatywny", "fakt dyspozycyjny", "fakt kategoryczny", "minimalistyczne
> rozumienie faktu", "fakt og�lny", "fakt partykularny", wyjd� poza
> Wittgensteina i jego fakty atomowe wraz z ca�� metafizyk�, kt�rej potem i
> tak nie uzna�... zwr�� uwag� na struyktur� wewn�trzn� faktu (bo fakt
sam w
> sobie to abstrakt, ale sk�ada si� z... no prosz� uzupe�ni�, to
podstaw�wka w
> temacie)... tylko do ksi��ek, nie do netu, bo Ci znowu jaki� babol wyjdzie,
> jak ten post, co �e� zapoda�... i jeszcze jedno... nie myl skali... to, �e
> kto� bierze twierdzenia fizyk�w, �e st� to w�a�ciwie pr�nia
poprzetykana z
> rzadka atomami albo obraz jaki� nie znaczy jeszcze, �e ten�e fizyk nie
> postawi na nim szklanki, bo przeciez postawi� pr�ni� na pr�ni to tylko
> obraz jakiďż˝ i fantasmagoria... owszem, na poboczach filozofii i fizyki
> ci�gnie si� korow�d m�dro�k�w, kt�rzy zamiast na krze�le siedz�
na pr�ni
> albo na procesie, albo i �yj� w matriksie, ale wolna ich wola stacza� si�
> nieuchronnie ku zak�adowi psychiatrycznemu... i zapoznaj si� z czterema
> filarami Lewisowskiej metafizyki... potem wr�� rozmawia� o fakcie,
> mato�ku...
>
>
> Pzdr
> Paweďż˝
>
> PS Powy�sze to praca domowa przed dyskusj� (Twoj�, z Tob� samym)...

Przecież matriks był o takich dupkach jak ty, którym włożono program i
program odczytywali za prawde, Masz 500- letnie spóźnienie z
więdzą ,jakoś J . Krzywicki na temat tego Kanta doskonale wiedział co
napisałem,tylko ty pojęcia o podstawach nie masz. I pyskowanie
jedynie ciebie obnaża, bo to są podstawy i ludzie bez wykształcenia w
tej materii ,o tych podstawach słyszeli .Po prostu tak się nadołeś że
myślisz ludzie takich rzeczy nie wiedzą, niestety wiedzą nawet z
powszechnego obiegu .Definicji Eineteina też nie znasz i bez podstaw
atakujesz i głędzisz bzdury, na temat prostych rzeczy ,które będąc
proste ciebie przerastają.To widać.