Data: 2009-01-30 19:58:28
Temat: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 30 Jan 2009 20:53:54 +0100, Aicha napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>>>> U mnie jest na takie "upoważnienia" prosty sposób: zamknięta
>>>> brama i dwa ogromne psy, które jej o mało nie przeskoczą...
>>>
>>> Ale Ty nie masz małoletnich dzieci, a rodziny patologiczne bywają
>>> pod nadzorem kuratorskim, więc drzwi otwierać muszą :>
>>> A na Twoje sposoby jest też sposób - zgłoszenie na policję na
>>> przykład.
>> Ykhmmmm, jasne. Tylko Policja musi mieć nakaz prokuratorski. A z
>> powodu jednej zgłoszonej libacji prokurator aż się pali do
>
> Ech, tłumaczyć babie... Czy libacją straszysz ludzi czy psami?
Rozumiesz tekst pisany? - bo mam wątpliwości.
I - kogo straszę? Jeśli będziesz chciała wejść, zapowiedz się
telefonicznie, to zamknę psy. Wizyt niezapowiedzianych nie przyjmujemy :-)
|