Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: medea <e...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego...
Date: Fri, 30 Jan 2009 22:58:24 +0100
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 37
Message-ID: <glvtm2$sp4$1@nemesis.news.neostrada.pl>
References: <gls6ub$8ko$6@news.onet.pl> <glsa0l$kou$1@news.onet.pl>
<glulur$31cu$1@news2.ipartners.pl> <glum7c$o0i$1@news.onet.pl>
<glunsh$v5a$1@news.dialog.net.pl> <glv8bm$sht$1@achot.icm.edu.pl>
<glv8nb$avp$1@news.dialog.net.pl>
<glv9tq$419$4@atlantis.news.neostrada.pl> <glvave$n39$1@news.onet.pl>
<glvb5p$o9l$1@news.onet.pl> <glvfnj$bj3$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<glvrod$6hs$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: aedz91.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1233353218 29476 79.186.103.91 (30 Jan 2009
22:06:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Jan 2009 22:06:58 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (Windows/20081209)
In-Reply-To: <glvrod$6hs$1@news.onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:438186
Ukryj nagłówki
zeusx pisze:
> To ciekawe co piszesz. Jakieś ślepe dzieci co to nie widzą świata do
> okoła? Potrzebują miłości więc muszą zaakceptować takich rodziców ale
> KAZDE powie ci ,że chcialo by miłości normalnej jak u znajomych z góry
> ,czy kolegi z klasy.
Każde chce przede wszystkim w ogóle mieć matkę i ojca. O ile dziecko
wie, jak wygląda życie w innych, "normalnych" rodzinach, o tyle lepiej -
bo wie, jak może być, kiedy jest normalnie. Wyobrażam sobie jednak, że
dzieci z rodzin mocno patologicznych nie mają zbyt wielu okazji bywać w
zwykłych, zdrowych rodzinach i przyglądać się ich życiu lub w nim
uczestniczyć.
W jakimś programie na temat dzieci usłyszałam bardzo mądre IMO zdanie -
dziecku nie potrzeba zbyt wiele osób do ogólnego rozwoju i wytworzenia
umiejętności nawiązywania zdrowych relacji - wystarczy jedna osoba,
która spełnia 3 warunki: trzeźwość, dorosłość (dojrzałość) i życzliwe
nastawienie. Niby tak niewiele, a jednak czasem za dużo.
> Skąd to wiesz bo ja mam zupełnie inną wiedzę. Np. robienie wszystkiego
> by nie przypominać matki co skutkuje znowu "wychowaniem bezstresowym".
Tak? Wystarczy popatrzeć dookoła siebie - czyje dzieci się szlajają i
zaczynają pić w wieku kilku, kilkunastu lat? Kto łomocze swoje dzieci, b
o nie panuje nad emocjami? Powiedz mi, że to ci, którzy mieli w
dzieciństwie wyrozumiałych, cierpliwych i trzeźwych rodziców. :/
To, o czym Ty mówisz, to mrzonki albo nieliczne wyjątki. Jeśli rodzice
chcą unikać błędów swoich rodziców, to znaczy że złapali dystans do ich
zachowania, ponieważ gdzieś indziej spotkali się z innym traktowaniem,
mieli okazję rozwinąć się poza domem. A ja mówię o kompletnych
patologiach, bo jak sądzę, takich sytuacji dotyczy projektowana ustawa.
Ona ma chronić dzieci, których nikt nie chroni - ani matka przed ojcem,
ani babcia, ani żadna ciocia, wujek, dziadek, bo całe rodziny tkwią w
patologiach po uszy - albo ma pomagać w przekazywaniu opieki nad
dzieckiem zdrowym członkom rodziny.
Ewa
|