Data: 2009-02-05 07:35:07
Temat: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2
Od: "bazyli4" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Vicky" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gmd34e$4vv$1@achot.icm.edu.pl...
> Tylko?
Nie "tylko", ale głównie...
> WIesz ile znaczy dla dziecka życie bez matki?
Znam takie, które z tego powodu bardzo cierpią, znam takie - owszem mniej -
którym jest wszystko jedno i jakoś nie leczą się po psychiatrykach i czasem
udaje im się też szczęśliwe rodziny stworzyć...
> Tu nie chodzi o kulturę tylko o dobro dziecka.
A pod pojęciem "dobra dziecka" każdy dorosły prezentuje swoje przekonania,
chęci i fobie...
> Nie chodzi o to czy mamy być tolerancyjni dla homoseksualistów tylko o to
> czy to dziecko będzie miało wszystko czego mu zabrakło.
W niektórych przypadkach może mieć więcej, niż w hetero... zależy od jakości
tego hetero... od ludzi, kórzy się nim zajmują, a nie od tego, jaką mają
orientację, czy mają po dwanaście palców u nóg czy czwarte oko na stopie...
> Każdy jest inny - może dla Ciebie by sie nie zawalił gdybyś nie miał
> matki, ale może dla innych dzieci tak.
> Dlatego podejmując decyzje o oddaniu dziecka do rodziny adopcyjnej należy
> taką opcję też przyjąć, kierując się dobrem dziecka.
"dobro dziecka - wytrych...
Pzdr
Paweł
|