Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.nask.pl!news.ipartners.pl!news.solutions.net.pl!not-for-
mail
From: Marek Kruzel <h...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: aborcja i etyka - prawa stanowione a bezwzgledne
Date: Fri, 01 Nov 2002 19:14:00 +0100
Organization: http://good.solutions.net.pl/
Lines: 45
Message-ID: <p...@g...pl>
References: <apmh7p$n39$1@news.onet.pl> <apmioq$7p8$1@news.tpi.pl>
<apmoju$9ap$1@news.gazeta.pl> <apmpe5$bur$1@news.gazeta.pl>
<q...@4...com>
<m...@p...ninka.net>
<g...@4...com>
<m...@p...ninka.net>
<p...@g...pl>
<m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: good.solutions.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: arrakis.solutions.net.pl 1036175151 79948 217.144.205.101 (1 Nov 2002
18:25:51 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...solutions.net.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 1 Nov 2002 18:25:51 +0000 (UTC)
User-Agent: Pan/0.11.4 (Unix)
X-Comment-To: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net>
Corporation: Daughters & Sons (R) ;-)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:165428
Ukryj nagłówki
Thu, 31 Oct 2002 20:12:03 +0100 "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net>
<m...@p...ninka.net>:
> Marek Kruzel <h...@g...pl> writes:
>
>> Thu, 31 Oct 2002 08:33:05 +0100 "Nina M. Miller"
>> <n...@p...ninka.net> <m...@p...ninka.net>:
>>
>> > z tych przykladow widac jasno, ze jest to kwestia relatywna,
>> > subiektywna - UZNANIOWA.
>>
>> Czyli dobro nie istnieje, albo np. morderstwo może subiektywnie
>
> napisalam, ze wartosci sa TWORZONE PRZEZ CZLOWIEKA.
>
> to znaczy ze istnieja, chociaz nie w ten sposob jak np. slonce, ale w
> ten w jaki istnieje dzielo literackie.
Wartości wynikają z istoty człowieka, z posiadania uczuć, woli,
itd., oraz z uświadomionych konsekwencji relacji międzyludzkich.
Zasadniczo człowiek nie tworzy wartości, on je tylko zauważa
i hierarchizuje. W kwestii aborcji wartością imho jest przede
wszystkim poczucie bezpieczeństwa.
>> być dobre? Zasadniczo uważam, że prawo stanowione jest zbędne,
>
> morderstwo moze byc uznane za dobre i czesto bywa.
>
> przykladem wiele wojen - nie obronnych, ale bedacych agresja na inne
> panstwo.
> strona atakujaca zazwyczaj czuje sie w pelni usprawiedliwiona.
To zwykły partykularyzm. Inaczej relatywizm.
> przykladem moze tez byc morderstwo stosowane jako kara.
Karą jest najwyżej strach skazańca, "kara śmierci" to definitywne
rozwiązanie problemu. Wspominałem, że nie jestem entuzjastą.:)
Pozdrawiam
Marek
--
Nie oszukujmy sie - wszyscy jestesmy jak dzieci.:)
|