Data: 2003-12-10 13:15:18
Temat: Re: aborcja - nie chce dyskusji
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Edyta rzecze:
> ale rozumiem kobiety, które z takich
> czy innych powodów to robią
Och - ja też je rozumiem, jak również morderców wszelakiej innej maści.
Zamordowali bo tak im wygodnie, nie ma tu nic trudnego do zrozumienia.
> i to jest ich prawo..prawo bycia kobieta
> i prawo dawania zycia.
Dawania życia - tak. Natomiast nie ma żadnego prawa do mordowania.
> Mamy XXI wiek..prawo też się zmienia.
No właśnie. W X wieku p.n.e. mogli sądzić, że na świat przychodzi się
gdy się rodzi. Dziś wiemy, że w momencie powstania zygoty.
> Nie zrozumiesz tego, bo nie jesteś kobietą
> po co ta dyskuja..i tak nic nie wniesie,
> a mnie nie przekonasz do swoich racji
Ależ nie mam zamiaru Ciebie przekonywać do czegokolwiek. A dyskusja wniesie
jak najbardziej - wzrośnie świadomość czym jest skrobanka i na pewno uchroni
to kogoś przed popełnieniem tego ohydnego czynu.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.losowania.net
|