Data: 2001-03-01 15:17:52
Temat: Re: aborcja/przerwanie ciazy
Od: uska <u...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Oliwia napisał(a):
Nie wiem co na ten temat sadza zupelnie feministki tak samo jak nie wiem co
> sadza na inne tematy mnie to poprostu nieinteresuje ....weszlam na podana
> przez kogos mi strone ale szybko z niej wyszlam bo tak naprawde to mnie nie
> obchodzi chce tylko wiedziec co na ten temat na tej liscie inni uwazaja o
> aborcji/usuwaniu ciazy i aby sie tego dowiedziec zupelnie nie czuje potrzeby
> grzebania w filozofii feministek, to jeszcze jedna sztuczna nomenklatura
> ludzi........proba zakleszczenia ich w scislych ramach tak naprawde naszej
> ograniczonosci........nie znam feministek i nie chce znac.
To trzeba bylo tak od razu: Mnie to nie interesuje - i tyle.
A po co byl ten subtelny ton wyzszosci i dezaprobaty. Po co to wymowne cyt.
,,Fujjjjjjjjjjjjj ''
Jak ci nie po drodze to OK, tylko dopraszam sie o precyzje, o nie rosiewanie
uprzedzen, ale tez zwroc uwage-
i tego dotyczyl moj post - Twoje_wlasne_poglady_sa_feministyczne_
Dalej idac chcialabym niesmialo zapytac - dlaczego tak energicznie i stanowczo
odrzucasz potrzebne ci przeciez zrodlo
materialow. Podpowiadam ci, ze ich poglady nie roznia sie od twoich, dlaczego
wiec nie poszerzyc swoich zrodel. Nie bo nie?
A przynajmniej jedna feministke juz znasz, jak widac z twoich pogladow jestes
nia sama, wiec TO juz sie stalo.
Jesli napawalo cie trakim lekiem spotkanie oko w oko to masz to juz za soba,
wszak patrzysz czasem w lustro :-)))))
Pozdrowienia
Małgocha
|