Strona główna Grupy pl.rec.ogrody ad. STARANE Re: ad. STARANE

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: ad. STARANE

« poprzedni post następny post »
Data: 2005-06-05 22:49:10
Temat: Re: ad. STARANE
Od: Piotr Siciarski <p...@r...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

Sun, 05 Jun 2005 15:39:14 +0200, na pl.rec.ogrody, AgaWa napisał(a):

>> Czyli mogę pryskać Starane, bo Ciebie bezpośrednio to nie dotyczy?
>> niezależnie od jego kumulacji rzekomej/prawdziwej?
>>
>> Dobrze rozumiem?
>> Mogę pryskać na wietrze w Górach świętokrzyskich, bo do Warszawki nie
>> doleci
>
> Ale doleci do Twojego sasiada, wiec ...

Nie doleci:)
Chodzi mi raczej o to, że martwisz się li tylko o siebie, a nie jak
usiłujesz mi wmówić - o środowisko.

> No widze, widze.
> Golym okiem widze, ze nie chcialabym zyc w islamie
> lub tez w Chinach.

A tam nie jest czyściej?:)
W dodatku na Chińskim Murze można sobie zdrowy jogging uprawiać:), miast w
ołowianej Warszawie.

>> Jak utylizować np. penicylinę?
>
> W specjalnych spalarniach.

:)a ja bym to czyściej załatwił betalaktamazami na plazmidach:)
Wszystko spalić - to nie jest wysćie, ta penicylina wlana do wody nawet się
nie da.

>> Ale tak jak przypuszczałem, dałaś się wpuścić w maliny - w większości
>> wymieniłaś polichlorowe związki o udowodnionej teratogenności (chyba prócz
>> lindanu, bo mireksu nie znam),
>
> Kazdy, kto choc troche zajmowal sie toksykologia
> powinien znac ten zwiazek, pogooogluj troche, to sie oswiecisz.

Zajmowałem się toksykami tak, że kiedy wsiadałem do tramwaju to ludzie okna
w zimie otwierali:) a np. fartuch oblany pirydyną śmierdzi nawet po dwóch
praniach:)
Nie mam już ochoty się oświecać toksykami:) a mireksu po prostu chyba nie
pamiętam, podejrzewam, że znam pod nazwą chemiczną, a nie zwyczajową - nie
mam tu na wsi książek, bo pewnie bym sprawdził, zresztą mam ciekawsze
rzeczy do roboty niż zajmować się googlami:)

> Mi akurat wisi, co z jakiej grupy chem. pochodzi
> (aromatyczny czy nie), za to dobrze oreintuje sie co sie
> kumuluje, a co ma tox ostra itd.

No ale jeśli chcesz oświecać ludzi chemicznie, to wypadałoby się trochę w
tym orientować...
Moim zdaniem nie zorientujesz się nawet jak zadziała związek, nie znając
chemii: budowy, pochodnych metabolitów itp - zawsze będziesz skazana na
obce/zasłyszane wnioski, nawet nutka zwątpienia się w tobie nie pojawi i
nie zadasz sobie samej pytania.

> Rowniez wiem, ze realnie patrzac,
> poza zatruciami ostrymi kilkoma insektycydami
> nie ma SENSOWNEGO LECZENIA tych zatruc, tylko jakas tam objawowa rzezba.

A tego nie rozumiem.

> Maliny czy nie maliny, zwiazkow toksycznych z roznych grup
> jest wiele, a rolnictwo ma ta ceche, ze:
> te substancje sa wprowadzane do srodowiska na wielka skale,
> czesto stosowane przez ludzi ledwie umiejacych przeczytac
> etykiete, przez ludzi, ktorych swiadomosc, co robia jest zadna.

Właśnie chyba obraziłaś dużą część mojej i swojej rodziny.
:(

> Poza tym niektore z wymienionych zwiazkow
> wykazuja rozne inne odlegle dzialania na organizmy zywe,
> nie tylko teratogennosc.
> Warto tez wymienic rownie ciekawe substancje sluzace jako
> rozpuszczalniki do pestycydow, rozne PCB i PCT, ktorych
> czas poltrwania w srodowisku liczy sie w setkach lat,
> kumulacja w organizmie ogromna, toksycznosc chroniczna
> ogromna. Oprocz tego warto wymienic kilka fungicydow
> (z roznych grup chemicznych, dla jasnosci)
> ktore lubia kumulowac sie w tarczycy i gruczolach plciowych,
> gdzie karcino - i treato - gennosc to tylko drobne urozmaicenie
> rozmaitych innych objawow skornych, hematologicznych, itd. itd. itd.

:)To może też je popalisz tak jak penicylinę?:)
Założę się że anatomię i pato/fizjologię znasz na tym samym poziomie co
chemię.

> i podziwiam tych odwaznych, ktorzy sie nie boja opryskow ;-))
> Za malo wiedza, biedactwa.

Moim zdaniem Tobie tylko zdaje się, że wiesz więcej niż te "biedactwa" i
niepiśmienni rolnicy:)
Nawet o kwasie salicylowym występującym w Salicis cortex (i nie tylko) nie
masz pojęcia.
Nie jest stosowany od czasu zsyntetyzowania jego acetylowej pochodnej w
fabryce barwników Bayera około 1900r. Kw.salicylowy nie jest stosowany
wewnętrznie z powodu toksyczności(!:)) - dopuszczony zewnętrznie (działa
keratolitycznie)

> No coz: selekcja naturalna sprzyja tym inteligientniejszym
> i strachliwszym, bo reszta odwaznych wymrze bezpotomnie
> lub zakonczy odwazny zywot w wieku 40 lat z powodu
> jakiegos tam nowotworu.

Ale jak Ci strachliwi się rozmnożą? - jeśli są inteligentni, to nawet nie
wyjdą z domu, bo a nuż ich opryskam Azotoxem, albo mirzan da im zatrute
jabłko i usną na 100lat.
Strachliwi inteligenci siedzą pewnie tylko szlachetnie przed ekologicznym
internetem:)

Odpowiadając w podobny sposób: być może selekcja naturalna zadziała tak, że
jeśli żarłoczne ekoufoludki za sto lat wylądują w okolicy Wawy to zjedzą
tych co nie stosują chemii w ogrodzie - kto by chciał tych
przekumulowanych? i kto wygra?
:)

> He, he, he, to to tak, jakby sie nie bac prom. X,
> bo go nie widac.

:)))Boisz się też promieniowania X? Jak bardzo?

>> ale właśnie DDT "zabezpiecza" przed ich
>> teratogennością - przyspiesza ich metabolizm. Czyli w przypadku ich
>> stosowania DDT akurat może być czynnikiem broniącym organizm przed
>> teratogennością.
>> Doczytać musisz:), lub sprawdź na sobie jeśli nie wierzysz:)
>
> Tak jest. DDT jako katalizator rozkladu ... Rece opadaja.

Jaki katalizator rozkładu?
Pisałem o metaboliźmie.

>> Pytanie wprost: wpuszczamy tyle samo?
>
> Sadzac z roznicy w podejsciu do chemikaliow moze sie okazac,
> ze ja jednak truje mniej.

Zakład, że tyle samo?:)

> Poza tym powoli przestaje rozumiec sens naszej rozmowy.
> Chcesz mnie przekonac, ze :
> 1. poniewaz w farbie jest olow, to mozna stosowac pestycydy bez szkody
> dla srodowiska oraz
> 2. ze obecnie ludzie (w sensie ogolnym: ludzkosc) maja taka sama wiedze
> i swiadomosc zagrozen zwiazanych ze skazeniem srodowiska wyziewami
> cywilizacji co np. 50 lat temu?
> Czepiasz sie tylko, doskonale przy tym rozumiejac moj punkt widzenia,
> ale rozumiem ze na potrzeby dyskusji mozna nieraz podrazyc nieco.

Dyskusja to dyskusja.
A drążyć trzeba, tym bardziej, jeśli ma się do czynienia z tubą
propagandową, to trochę powietrza tą dziurą zawsze uchodzi.

> Z mojej strony to juz eot.

Nie ma sprawy:), miło było pogawędzić, szkoda, że się uniosłaś tak wysoko:)

Pozdrawiam
p...@r...pl

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
05.06 Piotr Siciarski
06.06 Piotr Siciarski
06.06 Piotr Siciarski
06.06 JerzyN
06.06 Basia Kulesz
06.06 JerzyN
06.06 Marta Góra
06.06 mirzan
06.06 Marta Góra
11.06 boletus
12.06 mirzan
12.06 mirzan
12.06 boletus
16.06 Michal Misiurewicz
16.06 Michal Misiurewicz
Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test
jeszcze raz - co za roślina
jaka to roślina ?
Chwastnica w trawniku
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem