Data: 2008-06-13 22:50:37
Temat: Re: agata
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wiesz, myślę, że jesteś trochę zahamowana emocjonalnie.
Twoje oceny są napiętnowane to histerią to euforią, ale nie potrafisz
się do tego przyznawać, chociaż ta paranoiczna maniera konieczności
ich weryfikacji świadczy o tym, że sama im ufasz zdając sobie sprawę,
iż tak w ogóle to często "coś" z nimi jest nie tak jak trzeba.
To trochę śmieszne. :)
Z jednej strony stawiasz dość śmiałe (często nadzbyt śmiałe IMHO)
wnioski, a z drugiej uważasz je generalnie za głupie, choć każdemu
z nich gotowa jesteś dawać wiarę licząc, że nawet jeśli są głupie,
to nikt tego nie zauważy (tak samo jak ty sama) szybciej od ciebie.
Przyłapana "na gorącym uczynku" zaprzeczasz, bo nie jeteś pewna
czy ktoś cię nie robi w konia... a "ściemnianie" to przecież twoja
_ukochana_ rola.
Czyli chcesz pomagać innym, ale na swoich warunkach, bo w innym
razie czujesz jakbyś traciła grunt pod nogami... i masz pretensje.
W dodatku łatwo cię nabrać, choć robisz [w swoim pojęciu] "wszystko",
aby tak się nie zdarzyło.
Tyle mogę dodać.
Jak ci się to podoba? :)
--
CB
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:g2u6te$rmj$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> No, czyli jednak coś z Ciebie wycisnęłam. :-)
|