Data: 2006-11-22 05:33:09
Temat: Re: all prośba
Od: "... zzz" <a...@p...not.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"tren R" w news:ejvvhn$rrk$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../
> > Jednak nawet przy największych zbliżeniach otrzymujemy
> > tylko fragmenty -
/.../
> możliwe zatem też, że zmiany sa li i jedynie imaginacją. emanacją chęci.
> albo dotyczą tylko sposobu postrzegania co nie przekłada się na zmianę
> zachowania.
> mechanizm zawężający - w kategoriach mi bliższych, bo prostszych
> pojęciowo, wyraża się pójściem w nawyk, na łatwiznę odbioru.
A jednak
nie da sie ukryć, że faktycznie zachodzą. Choć niespiesznie.
Pewne jest też, że to my zachodzimy w nich samych, i one w nas,
a więc ich dostrzeżenie jest zgoła utrudnione.
Pomnij papugę, która od niemowlęctwa w zielonej klatce chowana -
nie zna wrażenia "koloru", dopóki nie dostrzeże zmiany.
A jeśli przemalowywanie klatki następuje małymi krokami
i w znacznych odstępach czasu - nadal nie widać zmiany
okiem papugi.
Faktycznie nowe staje się zawsze bieżącym i naturalnym
a zatem "starym" i znajomym.
To ważna cecha żywego.
Adaptacja do nowego
bez zbędnej zwłoki.
Co mikro kroki.
> i tak zawsze będziemy w pół drogi.
Co więcej - gdyby było inaczej
byłoby bliżej skonu.
Brak różnicy
zabija.
> >> http://4.pory.niepokoju.patrz.pl/
> > Czasem żałuję, /.../
> na razie nie ginie, nie wiem jak będzie.
> zdradzę sekret.
> daję koncert. boję się jak diabli.
> ale to krok, który zawsze chciałem zrobić. raz zaróciłem z nogą w powietrzu.
Każdy krok pierwszy, wielkim się wydaje.
Gdy już na stopniu jesteśmy, widać tylko następne.
I odwrotu nie ma, bo to, co za nami, miałkie jest i oczywiste.
Podstawowe prawo Wszechświata:
w c h ł a n i a j n i e z n a n e
ku niemu kieruj oczy,
zmieniaj się,
i wypatruj
kolejnych schodów
hehe
donieba.
Powodzenia!
> http://trener.blog.pl
--
Zenobia
|