Chiron wrote:
> U�ytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:b921ebd1-f70c-431d-8b19-80ac6df987a4@k33g2000yq
a.googlegroups.com...
> On 12 Paďż˝, 19:55, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> > > U�ytkownik "Hanka"
> > > Czy jestes pewien, ze slowo ZYDOKOMUNA
> > > bedzie zachecalo do JAKIEJKOLWIEK dyskusji?
> > > Mnie na pewno nie.
> > > ----------------------------------------------------
------------------------------------------------
> > > 1. gdzie ja go u�y�em?
> > Jest to czwarte z kolei slowo linku polecanego
> > przez Ciebie w poscie otwierajacym.
> > > 2. dlaczego nie ma zach�ca�- albo raczej- czemu mia�o by zniech�ca�?
> > A chociazby dlatego:
> > http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBydokomuna
> >
> > ----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
-
> > Cytuj� pocz�tek artyku�u:
> > "bez cenzury, ingerencji �ydokomuny i poprawno�ci politycznej"
> > I zniech�ca Ci� dlatego, �e- jak podaje wiki:
> > "W Polsce u�ywany te� w nast�puj�cych znaczeniach:
> > "Nazwa grupy lub organizacji lewicowej o prawdziwej lub rzekomej przewadze
> > �yd�w we w�adzach. Przypisywana Komunistycznej Partii Polski, a nast�pnie
> > Urz�dowi Bezpiecze�stwa."
> > lub:
> > "Obecnie u�ywany (w Polsce) dla stygmatyzacji �rodowisk liberalnych oraz
> > wywodz�cych si� z by�ej PZPR[potrzebne �r�d�o]. Jest u�ywany
g��wnie przez
> > �rodowiska nacjonalistyczne, w mediach g��wnego nurtu praktycznie
zupe�nie
> > nieobecny[potrzebne �r�d�o]."
>
> Nie.
> Zniecheca mnie to, co tak ladnie wyciales:
>
> Zydokomuna - ANTYSEMICKI termin PROPAGANDY, a przede wszystkim
> AGITACJI POLITYCZNEJ, przypisujacy Zydom winďż˝ za komunizm.
> ----------------------------------------------------
-------------------------------------
> Zacytowa�em 2 definicje dotycz�ce Polski. Jaki by� sens cytowa� obszern�
> ca�o��? Skoro Tobie chodzi�o tylko o to- mog�a� od razu napisa�. Nie
> zacytowa�em, to zacytuj� teraz:
> "�ydokomuna - antysemicki termin propagandy, a przede wszystkim agitacji
> politycznej, przypisuj�cy �ydom win� za komunizm. Oskar�enie to zdoby�o
> popularno�� w�r�d przeciwnik�w bolszewizmu w czasie wojny domowej w Rosji
> (1917-1920). W latach dwudziestych termin zdoby� popularno�� na �wiecie i
> sta� si� jednym z wa�niejszych element�w ideologii i propagandy
> nazistowskiej ('j�discher Bolschewismus')."
>
> jak zrozumia�em- w tym sensie by� u�ywany w BOLSZEWICKIEJ ROSJII i
> NAZISTOWSKICH NIEMCZECH. Pomin���m wi�c t� definicj�, i zacytowa�em w
> ca�o�ci to, co tyczy�o Polski. Czyli- de facto- NIE WYCI��EM NICZEGO
> ISTOTNEGO.
>
> > Uczciwa dyskusja polega na nie pomijaniu nawet najbardziej dra�liwych
> > temat�w.Czy� nie?
>
> W swietle wyrazow napisanych przeze mnie duzymi literami,
> moim zdaniem nie ma mowy o uczciwej dyskusji.
>
> Nie, nie definiuj mi slowa UCZCIWA.
> Wstapilam tu tylko na chwile.
> ----------------------------------------------------
----------------------------------------
> Tak przypuszcza�em: wpa��, wrzuci� kamyk do ogr�dka, oburzy� si� i
zwiaďż˝. W
> zasadzie to ju� kt�ra� z kolei podobna nasza - nazwijmy to- dyskusja.
> Wrzucasz- potem ko�czysz dyskusj�. No c�- mo�e po prostu dawaj
og�oszenia?
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Po drugie z tobą nie da się dyskutować uczciwie, bo jesteś z kk ,
który obecnie jest nośnikiem antysemityzmu, więc znowu nic nie
wyjdzie, bo dla ciebie liczy się kk, a nie fakty skąd się bierze
antysemityzm , a jemu twoim zdaniem nic zarzucić nie można. Tak więc
po co mają być tu pokazywane fakty, jak ty jesteś beton katolicki. A
właśnie przez to że uwielbiasz kk jesteś nosnikiem antysemityzmu,
czyli zadżumiony .