Data: 2009-10-25 23:13:02
Temat: Re: antysemityzm
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 25 Paź, 10:20, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Hanka" moralizuje:
> >> > On 25 Paź, 09:25, "Robakks" <r...@o...pl> wrote:
> >> >> Człowiek wolny
> >> > Nie ma kogos takiego.
> >> >> nie buntuje się - lecz zapobiega...
> >> > Kosztem?
> >> Sądzisz, że gdy pisałem poniższe, to chodziło mi by ktoś wyciął SENS
> >> a pozostawił opary? :)
> > Nie wycinam SENSU.
> > Lecz pytam o jedno slowo.
> > Na marginesie dyskusji.
> > Nie dostrzegasz roznicy?
> > Szkoda.
> Widzę różnicę gdy mowa o zażydzaniu, niesprawiedliwości
> i pogromach Żydów, a ktoś wycina meritum i przekierowuje
> rozmowę na tematy zastępcze.
> Ty tego nie widzisz... (?)
> A czujesz, dlaczego nie czujesz??? :)
Calodzienna awaria netu pozbawila mnie mozliwosci szybszej
odpowiedzi.
Moze i dobrze.
Bo oto teraz, z perspektywy czasu, widze,
ze MOJ temat wcale nie jest tematem zastepczym.
Wcale nie jest marginesem dyskusji.
I dotyka zarowno tych, ktorzy mowia o Zydach,
jak i samych Zydow.
Mowisz:
Czlowiek wolny nie buntuje sie, lecz zapobiega.
Jednak, jesli mowisz to, uzywajac jednoczesnie
slowa ZAZYDZANIE, to, moim zdaniem, nie powinienes
mowic o sobie, jako o czlowieku wolnym.
Wedlug mnie jestes bowiem niewolnikiem uprzedzen.
Co Ty na to?
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)
:)
|