Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Zbigniew Andrzej Gintowt" <z...@c...net.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: arthyl czy recalcin
Date: Wed, 3 Sep 2003 10:36:44 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 94
Message-ID: <bj4993$h47$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <biilul$cuq$1@atlantis.news.tpi.pl> <biiqft$4hr$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bj1puj$fs4$1@inews.gazeta.pl> <bj1tas$ogn$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bj3va5$sf2$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host35.cable.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1062578276 17543 213.25.108.35 (3 Sep 2003 08:37:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 3 Sep 2003 08:37:56 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:32537
Ukryj nagłówki
Użytkowniczka "koko szanel :)" <k...@N...gazeta.pl> napisała
w wiadomości news:bj3va5$sf2$1@inews.gazeta.pl...
............................
> Stosowałam już tyle leków ze skutkiem zerowym, że teraz trudno mi
się
> przekonać do czegoś nowego. Zawsze na początku jest wielkie halo, a
potem
> cisza, a potem okazuje się, że ten lek to właściwie nie zaszkodzi
ale i nie
> pomoże... Ciekawa jestem, czy na przykład Zinaxin (? tak się pisze?)
komuś
> pomógł? Bo na opróżnienie kieszeni na pewno.
--------------------------------------
Widzisz, w dzisiejszych czasach zrobiło się tak, że nie można ufać
bezkrytycznie nawet lekarzom. Jeśli komukolwiek pozostała taka wiara
datująca się z dawnych czasów, to może srodze się zawieść. Z
pewnością nie dotyczy to wszystkich lekarzy, ale jeśli wiemy , że
firmy farmaceutyczne, które bezlitośnie odzierają nas ze skóry,
fundują wielu lekarzom rodzinne wakacje we Włoszech lub Hiszpanii, to
nie dlatego, że do niektórych czują bezinteresowną sympatię, ale
dlatego, że lekarze tacy przepisują pacjentom drogie, często
niewystarczająco sprawdzone leki (po badaniach wystarczających
zaledwie dla uzyskania certyfikatu) i których odległe negatywne efekty
uboczne nie zostały wystarczająco sprawdzone.
Niektóre leki znajdujące się w polskim oficjalnym lekospisie nie
powinny były się tam znaleźć, a przynajmniej ich ordynowanie przez
lekarzy powinno być ograniczone określonymi warunkami. Podam
przykłady: kiedy jeszcze istniały Kasy Chorych, Pomorska RKCh
rozesłała do zozów informację, że według badań amerykańskiej FDA
(Food and Drug Administration - Administracja Leków i Żywności)
następujące preparaty znajdujące się w obrocie w Polsce nie mają
udowodnionej skuteczności:
1. Miacalcic Nasal 100j.
2. Geriavit
3. Centrum
4. Amol
5. Polfilin
6. Merz Spezial
7. Cavinton
8. No-Spa ... i co z tego? Część przynajmniej z tych leków jest
stosowana nadal.
Inny przykład z mojej własnej praktyki jako pacjenta: w celu
zredukowania poziomu lipidów we krwi zaordynowano mi Zocor
(simvastatyna), najbardziej popularny w Polsce lek z grupy statyn,
który jest bardzo skuteczny i szybko obniża poziom cholesterolu.
Zapomniano jednak informować pacjentów o jego dość groźnej
właściwości: wydalany jest z organizmu i unieszkodliwiany (czyli
metabolizowany) wyłącznie poprzez jedyny enzym oznaczony CYP 3A4
(enzym wątrobowy oznaczany też P450) działający w wątrobie i
przewodzie pokarmowym. Okazuje się, że metabolizujące działanie tego
enzymu może być skutecznie zahamowane przez prozaiczne "zalewanie się"
sokiem grejpfrutowym (wiele osób lubi ten sok), ponadto jeśli
schorzenie lub grupa schorzeń na które cierpimy wymaga brania kilku
leków, to nie mamy żadnej pewności, że któryś z nich nie zadziała tak,
jak ów sok . Takie negatywne interakcje sprawdzone są dla kilku leków
( np.: verapamil, erytromycyna, cyklosporyna, Nizoral) ale dla wielu
leków, w przypadku kiedy jesteśmy leczeni wieloma, takie interakcje
nie są sprawdzone! A jakie są skutki? Zniesienie aktywności enzymu
P450 powoduje , że stopniowo stężenie statyny (simvastatin) w osoczu
wzrasta niebezpiecznie i pierwszym objawem są skurcze mięśniowe,
pękanie włókien mięśniowych przy dość banalnych wysiłkach, a w końcu
niewydolność i uszkodzenie nerek grożące śmiercią. W 2001 roku koncern
Bayera musiał wycofać jeden z leków z grupy statyn, bowiem udowodniono
kilkadziesiąt przypadków śmiertelnych spowodowanych przez ten lek, a
ordynowano go na Zachodzie ok. 6 mln pacjentów!
Po co się rozpisuję o tym wszystkim? Tylko po to, by uczulić
niektórych z nas na to, by bezkrytycznie nie połykać wszystkiego co
nam ordynują. Wiele osób na tej grupie dało dowody, że w zakresie
swojego schorzenia ma większą wiedzę niż niejeden lekarz, zwłaszcza
tzw. pierwszego kontaktu i w przypadku chorób rzadkich, które są
właściwie domeną specjalistów.
Ci z nas, którzy mają dostęp do Internetu mają przewagę nad innymi.
Łatwiej nam sprawdzić różne rodzaje leków, przeczytać ostrzeżenia.
Musimy jednak baczyć, by nie karmić się wiedzą serwowaną nam obficie
przez tych, którzy na lekach robią interes: dla nich każdy lek, który
oni sprzedają będzie cudowny.
Na koniec uwaga na temat "Zinaxinu" o który pytasz. Jest to typowe
oszustwo, środek jest wyciągiem z gorzkiego korzenia imbiru,
pochodzący z Chin (wiadomo dzięki słynnej medycynie chińskiej,
obywatele tego kraju dożywają 200 lat ;-) ). Sprzedawany był jako
środek spożywczy !, więc nie ma co chodzić do sądu z pozwem przeciwko
sprzedawcy. Zresztą produkcja tego leku została zaniechana, co
oznacza, że zyski zostały osiągnięte, a ilość naiwnych drastycznie
spadła, dlatego dalsza produkcja stała się nieopłacalna.
NIE REKLAMA ANI ZMOWA!: Polecam lekturę
http://www.biuletynsceptyczny.z.pl Pana Adama Pietrasiewicza, niby nie
ma tam niczego odkrywczego, ale zapewniam, że może dać bardzo wiele do
myślenia o sprawach, o których niby wiemy ale jakoś bezwiednie od
siebie odpychamy.
Zdrówka!
--
Zbig A G
|