Data: 2010-07-18 11:35:09
Temat: Re: b?d? powtarza? sobie
Od: Piotrek Zawodny <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-07-18 13:28, juda pisze:
> Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>
>
>>>>>>>>>>>>>>>>> mam prawo szukać wolność z pomocą innych
>>>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>>>> Zgoda.
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Czy mogę coś jeszcze zrobić dla Ciebie,
>>>>>>>>>>>>>> czy pozwalasz mi odejść ? :o/
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> o co ci chodzi?
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> O jasną odpowiedź na moje pytanie.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> możesz odejść, kurwa, czy ja ci zabraniam odejść? po co o to
>>>>>>>>>>> pytasz?
>>>>>>>>>>> nie wymuszaj pytań
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Pytam, bo chcę mieć pewność, ze mnie nie potrzebujesz.
>>>>>>>>
>>>>>>>>> jezu, a dlaczego to dla ciebie ważne?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Nie ma nic ważniejszego pod tym słońcem,
>>>>>>>> przynajmniej dla mnie. Jesteś w stanie to zrozumieć ?
>>>>>
>>>>>>> a skąd ja mamto wiedzieć, skoro ja sam tego nie wiem
>>>>>>>
>>>>>>> słuchaj: ty jesteś najawązniejszy dla siebie pod słońcem, więc nie
>>>>>>> kłam,
>>>>>>> że ja
>>>>>> przecież wicąż nie siedzimy przedkopmem nie jesteś moim nuiewolmikiem
>>>>>> niewolnikiem więc nie przesasdzaj
>>>>>
>>>>> Zadałem Ci pytanie, bo widzę, że umiesz pisać.
>>>>> Jesteś tylko piszącą małpą czy człowiekiem ?
>>>>> MNożesz jasno odpowiedzieć na to pytanie ?
>>>
>>>> jesteś tylko gniewnym obrażającym obiektem który udaje współczucie,
>>>> czy człowiekiem?
>>>>
>>>> jesteś kimś kto ciągle potrzebuje boha i dlatego musi mieć jasne
>>>> odpowiedzi od drugiego człowieka, czy jesteś samodzielnym facetem,
>>>> który nie ma w sobie nieustannego pragnienia wiedzy od innych
>>>> udającego że skłonność do polegania na innych zawarta jest w rozmówcy
>>>> a nie nim samym?
>>>
>>> Top ja pierwszy zadałem pytanie. Chetnie Cię opuszczę,
>>> tj. zostawię w spokoju, jeśli pozwolisz mi odejść,
>>> starczy jedno słowo.
>>> Pytam więc.
>>> Mogę spokojnie odejść i nie oskarżysz mnie przed żadnym
>>> sądem, ze Cie opuściłem w potrzebie ?
>>>
>>> zdar
>>> juda
>> ale nawet jeśli powiedziałem nie oskarżę - jaką masz pewność że mówię
>> prawdę?
>
> To już Twoje zmartwioenie, Brat.
>
> Pokój z Tobą.
> zdar
> juda
widzisz, pokój z tobą było fałszem, piszesz pokój z tobą, a mówisz mi
teraz "to twój problem". falszywy jesteś brat, ale kiedyś to minie jak i mi.
czemu ?
bo zmartwienie to jesttakże twoje, skoro jeśli mówię nieprawdę, to cię
oskrarżę, a tak ci zależy bym cię nie oskarżył
|