Data: 2003-08-28 21:18:31
Temat: Re: backhand (1'st set)
Od: "zwykly_facet" <z...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "nawrocki" <p...@n...art.pl> napisał w wiadomości
news:bilm09$n92$1@news.onet.pl...
> Nie wysysam krwi jak kleszcze, i nie wyjadam pokarmu jak tasiemce. Jestem
> tylko prostym człowiekiem, który oczekuje od ludzi odrobiny
wyrozumiałości,
> zrozumienia, a czasem bratniego pokrzepienia duszy, wyrażonego przychylnym
> poklepaniem po ramieniu, i słów w rodzaju: 'Nie martw się Łukasz; my
wszyscy
> mamy problemy'.
Imho oczekujesz dokladnie tego, co wszyscy, ale wiesz chyba rowniez, ze
"wszyscy" maja problemy. Na pewno zdajesz sobie z tego doskonale sprawe,
wiec po co Ci to, zeby ktos wciaz poklepywal Cie po ramieniu i utwierdzal w
przekonaniu, ze tak wlasnie jest, skoro Ty o tym wiesz? ;)
> Czy to nazywasz pasożytnictwem społecznym?
A to juz zalezy, czy Ty to otrzymujesz od innych samoczynnie i dobrowolnie,
czy raczj celowo (byc moze nieswiasdomie) prowokujesz sytuacje, w ktorych
ludzie tak wlasnie beda reagowali. Nie wiem tego, poniewaz naprawde rzadko
czytuje ta grupe, a w grupowe konflikty i Wasze przepychanki nie wdaje sie
prawie wcale, poniewaz sa one dla mnie zwyczajnie bezsensowne i bezcelowe -
zwlaszcza na TEJ grupie...
> Przyznaję, że potraktowałem Cię dość surowo, nazywając Cię ślepcem,
> i bezużytecznym użytkownikiem tej grupy. Nie powinienem tak czynić, jednak
> nie domyślałem się, że jesteś tak wrażliwy, i że masz takie delikatne
> uczucia. Gdybym mógł cofnąć czas...
Hm... Nie wiem, o co tu chodzi - musialbym zajrzec do archiwum ;) Ale
zapytam - nie uwazasz, ze nie zdajac sobie sprawy z tego kto jaki jest,
mozesz kogos nieswiadomie bardzo skrzywdzic? Nie wszyscy sa tacy jak Ty i
nie wszyscy zareaguja w sposob wlasciwy Tobie - pamietaj, ze ludzie sa
"rozni" i do tego samego problemu podchodza na kila roznych sposobow... A
poza tym EOT w tej kwestii, bo nie chce byc "tym trzecim" ;)
> > (...) No i patrz, oni to wszystko na poważnie wzięli.
> Ja też Jacku, ja też...
No to jeszcze dwa slowa z mojej strony... Odwracajac sytuacje, czy wiesz na
pewno, jak inni odbiora "Twoje" wypowiedzi? Ty mozesz nie miec na mysli nic
zlego, a ktos inny akurat wezmie to wlasnie do siebie. I co Ty na to? ;)
Moze lepiej unikac pewnych kwestii, zamiast cos "pierdalnac", a potem
narazac sie na ataki ze strony innych grupowiczow, hm? ;)
Pozdrawiam,
Darek
PS. Bez urazy - jak juz pisalem rzadko Cie czytam i nie znam na tyle, by
oceniac, a swoje wnioski opieram jedynie na tym, o czym pisalem kiedys z
Toba, oraz na aktualnym watku. Nie wiem, kim jestes, jaki jestes i jakie
masz problemy, ale mam nadzieje, ze przyda sie komus do czegos ta moja
wypowiedz ;)
|