?? a ja o canelloni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-01 16:31:55

Temat: ?? a ja o canelloni
Od: "Claris" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Co to jest te poprzednie posty???? Bo ja zgłupiała zarzucona takimi
pytaniami i postami w "totalnej "zgodzie z netykieta...

Ok, ale przechodze do rzeczy: jutro robię canelloni. Nie po raz pierwszy,
ale tym razem wymyslilam, ze nadzienie zrobie z mieska mielonego, papryki,
baklazanów i pomidorkow - powinno sie udac...
Tylko mam problem bo nie wychodzi mi sos beszamelowy, zeby to wszystko
ładnie zapiec. Czy da rade go czymś zastąpić?
A może ktoś mi krok po kroku napisze jak robić beszamel, zeby wyszedl???

PS. Co do grzybów: w niedziele po 2ch godzinach chodzenia po lesie w
okolicach Wrocławia (Złotowa - dokladniej) znalazlam 2 prawdziwki. Ale za to
na placu (ten, przy Składowskiej, Wrocław, wspomniany w poscie o grzybach)
masa podgrzybkow, dzisiaj po 10 zł/kg, w piatek byly po 6 zł/kg.
Może ktoś się pochwali gdzie nastąpił taki wysyp i dlaczego ominął
Wrocław???

Pozdrawiam,

--
Claris /ona/ z Wrocławia
c...@w...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-01 16:33:07

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Claris" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anci82$fjr$1@news2.tpi.pl...
> Co to jest te poprzednie posty???? Bo ja zgłupiała zarzucona takimi
> pytaniami i postami w "totalnej "zgodzie z netykieta...

To jakiś kursik komputerowy w niedouczonym trenerem mającym gdzieś
netykietę...
--
Joanna, co to przed chwilą napiętnowała to na pl.pregierz
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-01 17:07:24

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 1 Oct 2002 18:31:55 +0200, "Claris" <c...@w...pl> wrote:

>Co to jest te poprzednie posty???? Bo ja zgłupiała zarzucona takimi
>pytaniami i postami w "totalnej "zgodzie z netykieta...
>
>Ok, ale przechodze do rzeczy: jutro robię canelloni. Nie po raz pierwszy,
>ale tym razem wymyslilam, ze nadzienie zrobie z mieska mielonego, papryki,
>baklazanów i pomidorkow - powinno sie udac...
>Tylko mam problem bo nie wychodzi mi sos beszamelowy, zeby to wszystko
>ładnie zapiec. Czy da rade go czymś zastąpić?
>A może ktoś mi krok po kroku napisze jak robić beszamel, zeby wyszedl???
>
>
>Pozdrawiam,

eee, nie obcyndalaj sie z sosem, zrob serowy a la fondue -
zagrzac mleka i smietany (tak razem ze 3/4 szklanki, nieco wiecej
mleka niz smietany) z czosnkiem rozwalkowanym na amen, osobno
zetrzec bardzo duzo ostrego zoltego sera (cheddar, oczywisice,
najlepszy), wymieszaj z maka kartofl. do pokrycia sera, wrzuc na
cieply plyn czosnkowy (bron boze za gorace bo sie zdenerwuje i
zwarzy), mieszac - podgrzewac, do zawrzenia, jak za geste -
wiadomo co robic, jak za rzadkie, tez ;)))

Trys, wajha zamachowa
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-01 18:59:54

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: "halszczak" <h...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

1. Rozgrzewamy masełko, tak z pół kostki.
2. Sypiemy na nie mąkę, tak ze 3-4 łyżki.
3. Zasmażamy na biało.
4. Wlewamy półtora szklanki śmietany (obowiązkowo 30%).
5. Podgrzewamy, ciągle mieszając (uważając, aby nie zawrzało, bo się zważy i
nici z sosiku).
6. Jeżeli zrobią się grudki (małe!!), możemy przetrzeć przez drobne sitko.
7. Polewamy canelloni i podajemy (względnie zapiekamy).
Ad. 4. Zamiast śmietany można dać mleko, ale (moim skromnym zdaniem) to nie
jest to.
Smacznego Artur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-01 19:22:12

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

halszczak wrote:

> 1. Rozgrzewamy masełko, tak z pół kostki.
kosteczki
> 2. Sypiemy na nie mąkę, tak ze 3-4 łyżki.
mączkę, łyżeczki

> 3. Zasmażamy na biało.
> 4. Wlewamy półtora szklanki śmietany (obowiązkowo 30%).
szklaneczki śmietanki

> 5. Podgrzewamy, ciągle mieszając (uważając, aby nie zawrzało, bo się zważy
> i nici z sosiku).
> 6. Jeżeli zrobią się grudki (małe!!), możemy przetrzeć przez drobne sitko.
> 7. Polewamy canelloni i podajemy (względnie zapiekamy).
canelli, cannelcini

> Ad. 4. Zamiast śmietany można dać mleko, ale (moim skromnym zdaniem) to
śmietanki, mieczka

> nie jest to.
> Smacznego Artur
Arturek

nie mogłem się postrzymać

Waldeczek w domku

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-01 19:34:31

Temat: Re:beszamel
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Claris" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:anci82$fjr$1@news2.tpi.pl...
> Co to jest te poprzednie posty???? Bo ja zgłupiała zarzucona takimi
> pytaniami i postami w "totalnej "zgodzie z netykieta...
>
> Ok, ale przechodze do rzeczy: jutro robię canelloni. Nie po raz pierwszy,
> ale tym razem wymyslilam, ze nadzienie zrobie z mieska mielonego, papryki,
> baklazanów i pomidorkow - powinno sie udac...
> Tylko mam problem bo nie wychodzi mi sos beszamelowy, zeby to wszystko
> ładnie zapiec. Czy da rade go czymś zastąpić?
> A może ktoś mi krok po kroku napisze jak robić beszamel, zeby wyszedl???
> Claris /ona/ z Wrocławia
> c...@w...pl

z mojego archiwum :

BESZAMEL 1-
2 lyzki masla
2 lyzki maki
2 szklanki mleka
sol, bialy pieprz galka muszkatolowa : do smaku

maslo roztopic na patelni, wymieszac z maka, nchwile smazyc razem - nie
rumieniac, dodac ZIMNE mleko energicznie mieszajac trzepaczka , zagotowac i
gotowac ok. 6-8 min na malym ogniu. Doprawic do smaku.Do warzyw, zapiekanek,
drobiu

BESZAMEL 2
2 lyzki masla
2 lyzki maki
1 szklanka mleka
1 szklanka smietany
5 dkg zoltego twardego sera ( ja daje salami)
zoltko
sol, bialy pieprz, galka muszkatolowa do smaku
maslo stopic, wymieszac z maka, nie rumienic, dodac zimne mleko wymieszane
ze smietana , zagotowac i gotowac na malym ogniu 6-8 min. Dodac starty ser i
zoltko rozprowadzone niewielka iloscia sosu ( mieszac energicznie).

Do beszamelu mozna dodawac tez ser zolty albo ser Rokpol(
plesniowy) . Wariacji jest wiele- wszystko zalezy od fantazji.
Np w ksiazce H. Debskiego "Sosy"autor podaje m.innymi takie :

sos angielski:
do beszamelu dodac 5 dek posiekanych orzechow wloskich, 5 dek ketchupu i
imbir do smaku( orzechy sparzyc uprzednio i zdjac skorke)
sos Duchesse
do sosu beszamelowego dodac jednego zmielonego banana i 5 dek zmielonej
razem z nim szynki oraz curry do smaku
sos z koperkiem
do sosu beszamelowego dodac 3-4 lyzki ketchupu i posiekany koperek
sos sylwestrowy:
do sosu beszamelowego dodac 2-3 lyzki tartego chrzanu, starta skorke
pomaranczowa, sok z cytryny i pomaranczy do smaku. Do drobiu, cieleciny lub
warzyw
sos szwedzki:
do sosu beszamelowego dodac 1 starte na duzych oczkach kwasne jablko,
plus 2 lyzki tartego chrzanu, sok z cytryny i pomaranczy do smaku 2 dek
rodzynek.Do drobiu i cieleciny
sos ratuszowy:
1-2 swieze ogorki obrane i bez pestek zetrzec na duzych oczkach tarki,
podsmazyc na 1 lyzce masla z 2-3 lyzkami ketchupu. Polaczyc z sosem
beszamelowym i posiekanym koperkiem. Dodac odrobine kurkumy.

i tak dalej co tylko nam przyjdzie do glowy- moze jeszcze byc zmielona
papryka konserwowa, natka pietruszki, cukier do smaku

pozdrawiam Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-01 19:43:04

Temat: Re: beszamel
Od: Vefour <v...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jola L-L wrote:
> Użytkownik "Claris" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:anci82$fjr$1@news2.tpi.pl...
>
>
> z mojego archiwum :
>
> BESZAMEL 1-
> 2 lyzki masla
> 2 lyzki maki
> 2 szklanki mleka
> sol, bialy pieprz galka muszkatolowa : do smaku
>
> maslo roztopic na patelni, wymieszac z maka, nchwile smazyc razem - nie
> rumieniac, dodac ZIMNE mleko energicznie mieszajac trzepaczka , zagotowac i
> gotowac ok. 6-8 min na malym ogniu. Doprawic do smaku.Do warzyw, zapiekanek,
> drobiu

lub ochlodzic zasmazke i dodac gorace mleko :)

>
> BESZAMEL 2
> 2 lyzki masla
> 2 lyzki maki
> 1 szklanka mleka
> 1 szklanka smietany
> 5 dkg zoltego twardego sera ( ja daje salami)
> zoltko
> sol, bialy pieprz, galka muszkatolowa do smaku
> maslo stopic, wymieszac z maka, nie rumienic, dodac zimne mleko wymieszane
> ze smietana , zagotowac i gotowac na malym ogniu 6-8 min. Dodac starty ser i
> zoltko rozprowadzone niewielka iloscia sosu ( mieszac energicznie).
>
> Do beszamelu mozna dodawac tez ser zolty albo ser Rokpol(
> plesniowy) . Wariacji jest wiele- wszystko zalezy od fantazji.
> Np w ksiazce H. Debskiego "Sosy"autor podaje m.innymi takie :
>

gwoli scislosci, beszamel nie ma sera co do zasady. to jest 'serowy
beszamel"

V.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-01 20:02:03

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

Claris wrote:
>
> Co to jest te poprzednie posty???? Bo ja zgłupiała zarzucona takimi
> pytaniami i postami w "totalnej "zgodzie z netykieta...
>
> Ok, ale przechodze do rzeczy: jutro robię canelloni. Nie po raz pierwszy,
> ale tym razem wymyslilam, ze nadzienie zrobie z mieska mielonego, papryki,
> baklazanów i pomidorkow - powinno sie udac...
> Tylko mam problem bo nie wychodzi mi sos beszamelowy, zeby to wszystko
> ładnie zapiec. Czy da rade go czymś zastąpić?
> A może ktoś mi krok po kroku napisze jak robić beszamel, zeby wyszedl???

Ja robie bez beszamelu. Oto moj przepis:

"Na dwie osoby
8-12 muszli makaronowych albo 4 tuby
1 cebula
1/8 kg grzybow shiitake (pieczarki tez moga byc)
2 lyzki oliwy
1 puszka pomidorow w sosie wlasnym
1 zabek czosnku
1 jajko
100 gr sera ricotta
1/2 lyzeczki soli
1/2 lyzeczki pieprzu
1 lyzeczka ziol wloskich (oregano, tymianek, szalwia, majeran)
3 lyzki startego parmezanu
plaskie, male zaroodporne naczynie z pokrywka lub folia aluminiowa

W robocie lub recznie posiekac cebule i czosnek na drobno, nastepnie
grzyby. Na patelni podsmazyc cebule na oliwie, dodac grzyby i ziola,
mieszac, az usmazone, dodac czosnek, podsmazyc jeszcze minute. Przelozyc
do miski, dodac jajko, ricotta, sol i pieprz, wymieszac dokladnie.
Ugotowac makaron az prawie miekki, zalac zimna woda. W naczyniu
zaroodpornym wylac pomidory z puszki na dno, na nich ulozyc nadziane
muszle, posypac kazda parmezanem, przykryc i piec w 180C/350F przez 45
minut. Od tego momentu mozna trzymac cieple, az na 5 minut przed
podaniem. Wtedy odkryc, wstawic pod opiekacz az ser zbrazowieje gdzie
niegdzie. Podac z salata.
Magdalena Bassett"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-02 10:45:26

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

waldemar z domu wrote:

> nie mogłem się postrzymać
>
> Waldeczek w domku

Waldeczku masz u mnie buziaczka...duzusienkiego ;)))
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-02 11:43:51

Temat: Re: ?? a ja o canelloni
Od: "Monisiatko" <M...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Co to jest te poprzednie posty???? Bo ja zgłupiała zarzucona takimi
>pytaniami i postami w "totalnej "zgodzie z netykieta...
>
>Ok, ale przechodze do rzeczy: jutro robię canelloni. Nie po raz pierwszy,
>ale tym razem wymyslilam, ze nadzienie zrobie z mieska mielonego, papryki,
>baklazanów i pomidorkow - powinno sie udac...
>Tylko mam problem bo nie wychodzi mi sos beszamelowy, zeby to wszystko
>ładnie zapiec. Czy da rade go czymś zastąpić?

ja canelloni pieke w sosie pomidorowym. pycha.
Monika
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry