Data: 2008-05-29 10:31:16
Temat: Re: bicie dzieci - przemoc wobec rodziców
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pisałem o patologii, który ty także łaskawie uznajesz za patologie.
Rozumiesz matole?
Czy potrafisz zrozumieć, że w kraju gdzie agresja i przemoc jest
normą społęczną "edukacji" dziecko katowane nie jest w stanie
ocenić czy kary cielesne jakie je spotykają są już przestępstwem
czy jeszcze nie, co skłania je do usprawiedliwiania _każdej_
patologii w tym zakresie?
W odmiennych warunkach, gdzie bicie jest uznawane za patologię,
dziecko nie ma wątpliwości co do tego, że karłowatość w jaką
spycha je dorosły jest patologią, w czym utwierdza się patrząc
na inne dzieci i rozmawiając z nimi o tym.
Znowu robisz w gacie, że uregulowania dotyczące prawnych konsekwencji
bicia dzieci spowodują falę restrykcji za klapsy na równi np z uderzeniem
dziecka w twarz?
To ma być twój argument???
To że brak ci wyobraźni to nie jest żaden argument jak dla mnie.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g1luki$ro2$1@news.onet.pl...
> nie twierdzę, że prawny zakaz bicia, nie będzie skuteczny w odniesieniu do
> dawania klapsów. będzie w jakiejś tam części.
> skuteczności zakazu nie odmawiam - rozumiesz patafianie?
> "Dwa odrębne badania, przeprowadzone ostatnio w Ameryce na zlecenie
> związku pediatrów i stowarzyszenia psychologów, odrzucają tezę o fatalnych
> skutkach kar cielesnych. Przeciwnie: klapsy rozsądnie stosowane mają
> sprawdzać się w wychowaniu"
|