Data: 2006-06-02 17:33:23
Temat: Re: biustonosz bez ramiączek - jaki?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Hania " <v...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
> (ja tam wesel nie lubię więc jakoś to odpękam, szczerząc kły w
> pseudozadowoleniu) - muzyczka w stylu "uci - puci, majteczki w kropeczki",
> niezadowolone stare ciotki, pijane wujki po 12:00 smetnie zwisający na
> ramieniu małżonki w garsonce z lat 80, albo co gorsza z pijacką fantazją
> wywijający w skarpetach po sali, bo lakierki cisną.
A ja myślałam, że jakaś dziwna jestem, bo wszyscy tak się podniecają tymi
weselami jakby nie wiem jaka to była atrakcja. Mi się nawet na swoim nie
chciało siedzieć, najchętniej poszłabym spać ok. 22 i wróciła po oczepinach
(które w mojej rodzinie skracamy do niezbędnego minimum, zastrzegając, że
nie życzymy sobie zabaw typu "obca pani przetacza jajko nogawkami obcego
pana").
A muzyka w stylu ojra-ojra po prostu _musi_ być, w końcu zawsze znajdzie się
jakaś rodzina ze wsi, która się przy tym będzie świetnie bawiła, ale to
dobrze, bo potem powiedzą przynajmniej, że wesele było super :).
Maja
|