Strona główna Grupy pl.rec.uroda blizny

Grupy

Szukaj w grupach

 

blizny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-31 18:12:54

Temat: blizny
Od: "Kaśka" <K...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich

Mam pytanie odnosnie blizn po tradziku( nie sa one bardzo duzo ale
widoczne). Czy sa gdzies na rynku preparaty ktore mozna spokojnie stosowac
aby blizny ulegly chociaz czesciowemu splyceniu? Jesli nie preparat to moze
jakis domowy sposob? Wiem ze najlepsza bylaby wizyta u dermatologa ale teraz
tak dlugo trzeba czekac aby gdzies sie dostac;/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-03-31 19:23:20

Temat: Re: blizny
Od: "L" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Kaśka" <K...@w...pl> wrote in message
news:d2hero$pr8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich
>
> Mam pytanie odnosnie blizn po tradziku( nie sa one bardzo duzo ale
> widoczne). Czy sa gdzies na rynku preparaty ktore mozna spokojnie stosowac
> aby blizny ulegly chociaz czesciowemu splyceniu? Jesli nie preparat to
> moze
> jakis domowy sposob? Wiem ze najlepsza bylaby wizyta u dermatologa ale
> teraz
> tak dlugo trzeba czekac aby gdzies sie dostac;/
>

Zapytaj w aptece o contractubex - zel lub masc na blizny.
Bez recepty ale nie wiem, czy akurat w tym przypadku pomoze i jak bardzo.
Ja kupilam na taka stara blizne, ktora mam w niewidocznym miejscu wiec nie
mam motywacji aby sie codziennie smarowac, a trzeba regularnie zeby byly
efekty.
Pozdrawiam
Lidka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-01 15:48:45

Temat: Re: blizny
Od: "trotka" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam pytanie odnosnie blizn po tradziku( nie sa one bardzo duzo ale
> widoczne). Czy sa gdzies na rynku preparaty ktore mozna spokojnie stosowac
> aby blizny ulegly chociaz czesciowemu splyceniu? Jesli nie preparat to
> moze
> jakis domowy sposob? Wiem ze najlepsza bylaby wizyta u dermatologa ale
> teraz
> tak dlugo trzeba czekac aby gdzies sie dostac;/

Kilka lat temu mialam z tym powazny problem, wreszcie pozbylam sie tradziku,
za to slady po nim wygladaly poprostu strasznie... :( Poszlam do dobrego
gabinetu kosmetycznego gdzie zdecydowalam sie na 4 zabiegi kwasami (kurde
zebym nie palnela ale chyba kwasami owocowymi). Wydalam na to kuuuupe
pieniedzy, ale wiesz co...warto bylo. Buzie mialam po seriii tych zabiegow
jak pupcia niemowlaczka... Od tego czasu jak mam jakas mala nadwyzke raz na
rok ewentualnie poltora, ide sobie (teraz juz na 2 zabiegi) i powtarzam to,
bo wiadomo, zawsze cos tam wyskoczy a na mojej twarzy duzo sladow zostaje.

Dlatego jesli tylko cie stac na taki wydatek (dla mnie te 100-120 zlotych za
jeden zabieg to bylo duzo :( nie wiem jak ksztaltuja sie ceny teraz bo juz
1,5 roku nie bylam) ale jak tylko mozesz to naprawde polecam.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-02 17:52:25

Temat: Re: blizny
Od: "Agnieszka Chmielewska" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Możesz zdradzić w jakim gabinecie byłaś i miasto konkretny adres? szukam
dobrego gabinetu właśnie z zamiarem złuszczania kwasami.A pamiętasz jak się
zabiegi nazywały bo jest kilka sposobów.
Aga

> Kilka lat temu mialam z tym powazny problem, wreszcie pozbylam sie
tradziku,
> za to slady po nim wygladaly poprostu strasznie... :( Poszlam do dobrego
> gabinetu kosmetycznego gdzie zdecydowalam sie na 4 zabiegi kwasami (kurde
> zebym nie palnela ale chyba kwasami owocowymi).
>

>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-03 13:07:03

Temat: Re: blizny
Od: "trotka" <t...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam!
> Możesz zdradzić w jakim gabinecie byłaś i miasto konkretny adres? szukam
> dobrego gabinetu właśnie z zamiarem złuszczania kwasami.

Mam nadz ze nie bede posadzona o kryptoreklame ;) To byl gabinet erisa,
mieszkam w sosnowcu wiec tam sie udalam i obsluga wydaje mi sie naprawde w
porzadku zarowno pod wzgledem fachowosci jak i milej atmosfery. Gabinet byl
na modrzejowskiej dzis od kolezanki dowiedzialam sie ze zmienili budynek,
jak cos moge sie dowiedziec dokladnej ulicy


A pamiętasz jak się
> zabiegi nazywały bo jest kilka sposobów.

No wlasnie z tym jest problem... Zawsze jak tam dzwonilam zeby sie umowic to
mowilam ze na zabiegi kwasami :) i za cholere nie moge sobie skojarzyc jak
sie ta kwasy nazywaly :( Wiem ze byly to stezenia najpierw 20% potem 35% i
ostatni najsilniejszy 50%
Zaraz po zabiegach wygladalam jak ucielesnienie horroru... ;) ale staralam
sie je robic w sob, w nd juz wygladalam normalnie, a do pon wszystko
wygladalo miodzio. Z tego jednak co wiem, to jest ostatnia chwila na
zrobienie zluszczania przy pomocy tych kwasow, bo kosmetyczki odradzaja je
robic jak sloneczko juz mocno operuje. Dlatego zregoly robilam je jesienia
albo wczesna wiosna. To chyba tyle..
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-04-06 08:35:28

Temat: Re: blizny
Od: "agata" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

też miaąłkiedyś blizny wybrałąm się do dermatologa i po kłopocie
zaproponował mi krem złuszczający naskorek co bardzo silnym działaniu bardzo
dobry skóra się łusczzy na początku ale potem już jest ok efekt murowany
polecacm isc od dermatologa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak ujędrnić skórę po ciąży?
Zakupy na Okęciu
o l'Orealu, reklamie, toksycznych farbach etc. :)
[OT] facet - golenie
poszukuje szamponu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »