Re: bluszcz i po bluszczu ;-/

Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Miłka" <m...@t...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: bluszcz i po bluszczu ;-/
Date: Thu, 4 Aug 2005 18:48:36 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 13
Message-ID: <dcth2c$1cn$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dcscib$o09$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: bhv217.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1123174284 1431 83.28.111.217 (4 Aug 2005 16:51:24 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 4 Aug 2005 16:51:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:168544
Ukryj nagłówki

> Mam pytanko: jak myslicie, czy czekac, az odzyje, czy tez pociac na
szczepki
> (jesli to drugie, to czy te szczepki do wody czy od razu do ziemi??)
> hhhhhhelp!!!!!!!!!

Ja bym nie czekała tylko odcięła co mocniejsze pędy i do wody a resztę z
korzeniem ratowała. Jeśli skróci się cześć nadziemną to roślina nie będzie
pakować poweru na całość tylko się wzmocni ... Jak sądzicie ???

Serdecznie Miłka