Data: 2005-08-04 16:48:36
Temat: Re: bluszcz i po bluszczu ;-/
Od: "Miłka" <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mam pytanko: jak myslicie, czy czekac, az odzyje, czy tez pociac na
szczepki
> (jesli to drugie, to czy te szczepki do wody czy od razu do ziemi??)
> hhhhhhelp!!!!!!!!!
Ja bym nie czekała tylko odcięła co mocniejsze pędy i do wody a resztę z
korzeniem ratowała. Jeśli skróci się cześć nadziemną to roślina nie będzie
pakować poweru na całość tylko się wzmocni ... Jak sądzicie ???
Serdecznie Miłka
|