Użytkowniczka "Pyzol" napisala:
>
> Bardzo ladnie odpowiedziales. Czy nie widzisz sam,
> ze pytanie o "dowod" na przeistoczenie, to pytanie z
> innego swiata?

Przeciez ja dowodow nie chce :)

> Cud, to cos niewytlumaczalnego a mnie sie wydaje,
> ze to "tylko" kwestia wiedzy.

W takim razie tlumacz :) Dasz rade? Bo jesli nie to to jednak cud. Nie
liczy sie to co bedzie za 1000 lat tylko to co jest dzisiaj. Tym bardziej,
ze nie wiesz co jutro przyniesie. Moze odpowiedz sie pojawi, a moze sie
nie pojawic. Trudno w takiej sytuacji opierac sie na przyszlosci.

> Czlowiek sklada sie z ciala, umyslu i duszy.

Co to jest ta dusza? Jak sie objawia? Gdzie sie znajduje? Skad sie bierze?

> Powinien troche madrzej i czesciej tej duszy uzywac, nie
> sadzisz?

Jakiej duszy?

Wychodzi moja przekora ;-)

> Np. takich czy Bog istnieje, czy jest klamca i sadysta etc.
> Postepowalby tak jak mu Nakazane.

Ale czlowiek nic nie ma nakazane. On ma wolna wole i robi co chce.

> Nie byloby wijen i cierpienia.

Pomarzyc dobra rzecz...

> Pomysl, gdyby te wszystkie srodki jakie ludzkosc
> zainwestowala w wojny, wlozyla np. w mecydyne -
> pewnie nie mielibysmy nieuleczalnych chorob.

Zawsze jakies sie pojawiaja. Zwalczy sie jedna pojawia sie "nowa".




pozdrawiam
Greg