breja?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-11-18 21:58:49

Temat: breja?
Od: "Lechu" <l...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam. Dziecko ma znaleźć przepis na zupę, która zdaniem Pani nazywa
się "breja". To nie jest żart. Czy ktoś słyszał o takie zupie i o tym w jakim
regionie się ją robi? Podobno do jej zrobienia używa się mąki żytniej (ale to
nie żure). Prosze o radę.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-11-19 06:32:04

Temat: Re: breja?
Od: m...@p...com.pl (Lipinska Miroslawa) szukaj wiadomości tego autora

> Witam. Dziecko ma znaleźć przepis na zupę, która zdaniem Pani nazywa
> się "breja". To nie jest żart. Czy ktoś słyszał o takie zupie i o tym w
jakim
> regionie się ją robi? Podobno do jej zrobienia używa się mąki żytniej (ale
to
> nie żure). Prosze o radę.

Witam......... ja czytałam o takiej zupie w pasjonującej ksiażce
Kapuścińskiego " Imperium" Chodzi o imperium rosyjskie, a zupa była
przygotowywana na Syberii. Otóż ludzie wychodzący do pracy do lasu na
Syberii jedli ją na śniadanie. Był to podrobiony do miski chleb z pokrojoną
cebulą, zalany ......... wódką. Myślę, że cel był rozgrzewający, to właśnie
była breja. Po tym śniadaniu można było przeżyć syberyjski mróz.Oczywiście
pod tą nazwą na pewno kryje się zupełnie inna potrawa, w zupełnie innej
stronie świata.
-mirka

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 09:41:16

Temat: Re: breja?
Od: "Grzegorz Nowosielski" <g...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora

taka zupę jadało się kiladziesiąt lat temu na Podhalu - niestety przepisu
nie znam - wiem jednak na pewno, że była bez wódki :^)

pozdrw. juhas

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 15:11:01

Temat: Re: breja?
Od: "IDA" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam. Dziecko ma znaleźć przepis na zupę, która zdaniem Pani nazywa
> się "breja".

Znalazlam cos takiego http://swieta.onet.pl/1026286,kuchnia.html
ale sadzac z opisu, nie o te zupe chodz

IDa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 15:27:38

Temat: Re: breja?
Od: "IDA" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

I jeszcze taki przepis z kuchni góralskiej

Bryjka

mąka (do wyboru: kukurydziana, jęczmienna lub pszenna), woda, sól, masło.

Do wrzącej, osolonej wody wsypać mąki tyle, by miała gęstość śmietany.
Gotować około pół godziny na wolnym ogniu. Ciepłą masą wyłożyć talerz,
rozcierając ją na całej powierzchni. Zrobić w środku wgłębienie i wlać
stopione masło.

Kiedy gospodarza czekały ciężkie prace polowe, wtedy na śniadanie otrzymywał
kluskę. przygotowywało się ją podobnie jak bryjkę ale musiała być gęstsza.
Bardzo ważne było aby nie zawierała grudek ani krup, toteż przez cały czas
gotowania , około pół godziny rozcierano ją drewnianą rogalką."
zrodlo: www.toiowo.com/artykuly.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 15:59:02

Temat: Re: breja?
Od: "bazyli4" <b...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lipinska Miroslawa" <m...@p...com.pl> napisał w
wiadomości news:004d01c28f95$1c77af60$1600029e@psc.pbi...

> Był to podrobiony do miski chleb z pokrojoną
> cebulą, zalany ......... wódką. Myślę, że cel był rozgrzewający, to
właśnie
> była breja.

To podobnie robi się na starym Podlasiu kapłun.

W miskę kroić cebulę dość drobno, najlepiej duża. 2 - 3 łyżki śmietany,
mała smażona na smalcu cebulka prawie na czarno, sól, pieprz. Zalewa się
to 3/4 litra wody i łamie chleb do środka.
Dobre, szczególnie jak się z mrozu wróci. Roboty tyle co czajnik wody
nastawić, i jak dojdzie ta woda, gotowa będzie.

Pzdr
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-19 22:30:57

Temat: Re: breja?
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Lipinska Miroslawa" <m...@p...com.pl>
Witam......... ja czytałam o takiej zupie w pasjonującej ksiażce
Kapuścińskiego " Imperium" Chodzi o imperium rosyjskie, a zupa była
przygotowywana na Syberii. Otóż ludzie wychodzący do pracy do lasu na
Syberii jedli ją na śniadanie. Był to podrobiony do miski chleb z pokrojoną
cebulą, zalany ......... wódką. Myślę, że cel był rozgrzewający, to właśnie
była breja. Po tym śniadaniu można było przeżyć syberyjski mróz.Oczywiście
pod tą nazwą na pewno kryje się zupełnie inna potrawa, w zupełnie innej
stronie świata.
-mirka
>>>>>>>>>>>>>>>

Mira, a wiesz, ze to wlasnie Ty mozesz vyc najblizsza prawdy?
Bo mnie to sie tylko nazwa kolatala po glowie no i na pewno nie bylo to to, o czym
pisaly dziewczyny.
:-) Barbara

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.419 / Virus Database: 235 - Release Date: 2002.11.14

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-20 07:22:49

Temat: Re: breja?
Od: m...@p...com.pl (Lipinska Miroslawa) szukaj wiadomości tego autora

> W miskę kroić cebulę dość drobno, najlepiej duża. 2 - 3 łyżki śmietany,
> mała smażona na smalcu cebulka prawie na czarno, sól, pieprz. Zalewa się
> to 3/4 litra wody i łamie chleb do środka.
> Dobre, szczególnie jak się z mrozu wróci. Roboty tyle co czajnik wody
> nastawić, i jak dojdzie ta woda, gotowa będzie.
>
Ha, cóż brzmi obrzydliwie - no i gdzie "procenty" ?

Przy okazji drobionego chleba coś mi się przypomniało: Przebywałam w
dzieciństwie dużo w jednej z mazowieckich wsi i tam często karmiono mnie
podrobionym chlebem zalanym słodką herbatą. Potrawa była podawana w
........blaszanym garnuszku i pamiętam do dziś ten metaliczny smak herbaty.
Uwielbiałam to jako berbeć, teraz chyba nie spróbowałabym. To były lata
sześćdziesiąte, jeszcze biedne i styl kuchni wiejskiej jak z "Chłopów"
Reymonta.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-20 14:15:06

Temat: Re: breja?
Od: "bazyli4" <b...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lipinska Miroslawa" <m...@p...com.pl> napisał w
wiadomości news:00be01c29065$715cd0c0$1600029e@psc.pbi...

> Ha, cóż brzmi obrzydliwie - no i gdzie "procenty" ?

Kurczę, a ja sobie robię raz w miesiącu, żeby się nie uzależnić :-)

Pzdr
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-11-23 07:42:40

Temat: Re: breja?
Od: l...@a...com (Lilibell555) szukaj wiadomości tego autora

>I jeszcze taki przepis z kuchni góralskiej
>
>Bryjka
>
>mąka (do wyboru: kukurydziana, jęczmienna lub pszenna), woda, sól, masło.

Bodajze Jalu Kurek w Ksiedze Tatr opisal jak Sabala sobie robil taka bryjke w
wysluzonym,naturalnie wytluszczonym kapeluszu z braku jakiegokolwiek innego
naczynia :-)
Pozdr.Dot

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry