Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "tdrk" <s...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: być albo gadzić
Date: Wed, 21 May 2003 15:47:03 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 36
Message-ID: <bag00t$6ij$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <baflm3$a9c$1@atlantis.news.tpi.pl> <bafs07$dpq$1@atlantis.news.tpi.pl>
<baftcr$66j$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: gw3.bielsko.msk.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1053524829 6739 213.77.102.5 (21 May 2003 13:47:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 21 May 2003 13:47:09 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:204448
Ukryj nagłówki
> a jak się ma do tego archetyp?
> Może to tylko kwestia abstrakcyjnego przełożenia, na warunkowanie.
> Np te dwa pojęcia, człowiek uczy się albo człowiek jest uczony, mają
> duże znaczenie
> i różnice.
>
Co do archetypu, to sa to prawdopodonie wrodzone zachowania, reakcje i
odczucia. Sa one prawdopodobnie sladem naszej przeszlosci. W zwiazku z tym,
ze cywilizacja szybciej zmienia srodowisko niz ewolucja przystosowuje nas do
nowych warunkow, w miedzymozgowiu pozostaja "programy", ktore sluzyly w
naszej przeszlosci do reagowania na rozne bodzce, np. naturalnych wrogow i
warunki srodowiska. Pozostaly nam one do dzisiaj, poniewaz mozg
odzwierciedla srodowisko w ktorym zyjemy, a ze nie jest w stanie w ciagu
kilku, kilkunastu czy kilkudziesieciu pokolen sie w znaczny sposob zmienic,
dlatego odczuwamy swiat inaczej niz go swiadomie widzimy.
>
> Więc te trzy części stanowią kompletny mózg, w którym każda odpowiada za
> coś innego.
> Ale czy można powiedzieć że jeśli ktoś zabije dlatego że mu porasowali
> lakier (co się zdaża),
> że jego gad jest większy niż jego nowa kora?
To by bylo zbyt wielkie uproszczenie. Jesli zabilby pod wplywem wzburzenia,
mogloby znaczyc , ze osoba ta slabo kontroluje emocje (automatyczne
zachowania dzialaja o wiele szybciej niz swiadome dzialanie). A to, ze nie
zdarzyl sie opanowac w czas, znaczy ze ma znaczne z tym problemy.
W innym ujeciu mozna by powiedziec, ze mechanizmy hamowania sa u niego
slabiej wyksztalcone od mechanizmow pobudzania (uklad sympatyczny i
parasympatyczny). Ale to troszke inne podejscie od opisanego w poprezdnim
poscie. Jesli chcesz wiedziec wiecej to poszukaj na wiem.onet.pl. Powinno
cos tam byc o tym.
|