Data: 2005-10-15 14:56:47
Temat: Re: bycie kochanka.
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości <news:dir4me$4s1$1@nemesis.news.tpi.pl>
Xena <t...@l...com.pl> pisze:
> Alez moja koleżanka nikogo nie mami. Ona po prostu tłumaczy temu
> facetowi, że się z nim nie zwiąże. Ona go w żaden sposób w tym nie
> oszukuje, nigdy nie dawała mu nadziei, że może być inaczej.
Nic już nie rozumiem.
Po co więc te gierki w bycie mężatką na papierze, jeśli ten dochodzący facet
i tak wie, że nie ma szans?
--
PozdrawiaM
|