| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2010-03-25 11:24:51
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuA ja myślę, że ten "szaman" jest cienki przy tym "cymbale". ;)
A także myślę, że "cymbał" chyba ma ostatnio jakiś problem ze swoim
qrniczkiem i rozważa możliwości zredefiniowania "zasad interakcji"
w związku z tym.
Notabene: musiała mu nieźle "psyche klęknąć", skoro kombinuje
nad zastąpieniem dobrego lepszym. ;D
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hofgin$nkh$2@news.onet.pl...
Podejrzewam, że dla tego cymbała faktycznie mógł sie podobać ten 'szaman'.
A sonda wyszła automatem, ponieważ ani on, ani badani w zasadzie już nic
innego nie potrafią.
Tylko gdakać jedno za drugim, bez większego sensu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2010-03-25 11:27:14
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuW Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> Dnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>> Dnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>> W Usenecie medea <X...@p...fm> tak oto plecie:
>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>
>>>>>> Wyszczekany. Ale nie w moim typie.
>>>>>
>>>>> W moim też zupełnie nie.
>>>>> Nie lubię ludzi takich ...nieprawdziwych (?).
>>>>
>>>> Nie każdy w swoim zawodzie jest pasjonatem oddanym tejże profesji każdą
>>>> tkanką swą.
>>>> Facet (uwaga! oceniam po tych jutubowych fragmentach tylko) w
>>>> opowiadaniu historyjek jest niezły aczkolwiek na dłuższą metę może to
>>>> nie spełniać oczekiwań grupy.
>>>
>>> z tego co wiem - a jest to wiedza oparta na kilku szkoleniach dla byłych
>>> moich kolegów z byłej pracy - to spełniał i to bardzo spełniał.
>>
>> Jakby nie spełniał, nie miałby takiej wspaniałej przeszłości za sobą i
>> świetlanej przyszłości przed sobą.
>
> no to mamy jasność
>
>>>> Po drugie, ciekawa jestem, czy improwizuje, czy ma po
>>>> prostu przygotowany pakiet przypowiastek.
>>>
>>> ma ewidentnie przygotowany pakiet. prowadziłaś kiedyś szkolenia? :)
>>
>> A jak myślisz?
>
> nie mam pojęcia.
>
>>>> A teraz pytanie do trenera: czy jesteś pewien, że te przypowiastki
>>>> dotyczą tylko życia pana szkoleniowca?
>>>
>>> kors, że nie.
>>
>> Kupuje czy przywłaszcza?
>
> kreuje? poza tym ja nie twierdzę "kors, że dotyczą życia pana
> szkoleniowca" tylko "kors - nie jestem pewien".
>
>> BTW pan Walkiewicz bardzo ładnie skojarzył mi się z wspominanym tu, na
>> grupie, bohaterem "Up in the air".
>
> nie wiem, nie znam, kurka wodna
Nadrób!
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2010-03-25 11:30:36
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuW Usenecie Ender <e...@n...net> tak oto plecie:
>
> cbnet pisze:
>> Widać niekoniecznie, skoro potrzebna była nowa sonda.
>>
>> Pewnie się jeszcze okaże o co chodzi. ;)
>
> Podejrzewam, że dla tego cymbała faktycznie mógł sie podobać ten 'szaman'.
> A sonda wyszła automatem, ponieważ ani on, ani badani w zasadzie już nic
> innego nie potrafią.
> Tylko gdakać jedno za drugim, bez większego sensu.
No i git. Idź się anal-izować z CBem indziej, a w tej piaskownicy zabawek
nie psuj.
Qra, machając radośnie z plonkownicy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2010-03-25 11:36:56
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuQro, proszę nie psuć nam naszych zabawek. :)
I rozluźnić się troszku, bo jajko jeszcze niechcący zniesie. ;)
--
CB
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hofi6h$i0c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
No i git. Idź się anal-izować z CBem indziej, a w tej piaskownicy zabawek
nie psuj.
Qra, machając radośnie z plonkownicy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2010-03-25 11:40:36
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuWygląda jakby wirtualne myzianie się wchodzi chyba niektórym
łatwo w krew, fakt. ;D
--
CB
Użytkownik "Ender" <e...@n...net> napisał w wiadomości
news:hofht2$rqk$1@news.onet.pl...
Trzyma ich w kupie tylko zobowiązanie ze wspomnienia po spotkaniu
w realu i brak lepszego pomysłu, co zrobić ze sobą.
Gdyby z tych ich łamem przyszedł jeden do drugiego do domu
to już dawno byłby koniec przyjaźnią.
A tak, otwiera komputer i zawsze coś tam się napisze ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2010-03-25 11:50:58
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniu
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hofi07$hr6$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>>> BTW pan Walkiewicz bardzo ładnie skojarzył mi się z wspominanym tu, na
>>> grupie, bohaterem "Up in the air".
>>
>> nie wiem, nie znam, kurka wodna
>
>
> Nadrób!
>
> Qra
Na drób!
:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2010-03-25 12:04:20
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuW Usenecie cbnet <c...@n...pl> tak oto plecie:
>
> Qro, proszę nie psuć nam naszych zabawek. :)
>
> I rozluźnić się troszku, bo jajko jeszcze niechcący zniesie. ;)
Święta idą. Jaja mogą Wam się przydać.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2010-03-25 12:13:15
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuDziękujemy bardzo za zrozumienie i otwartość i niechaj wam
bozia w dzieciach wynagrodzi, dobra qro. ;)
--
CB
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hofjks$kng$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Święta idą. Jaja mogą Wam się przydać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2010-03-25 12:26:24
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuDnia 25-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:1v5a88buxuepn.dlg@trenerowa.karma...
>> Dnia 25-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>>> news:1ohkwai97582p$.dlg@trenerowa.karma...
>>>> Dnia 25-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>
>>>>> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
>>>>> news:g0t7msq9dr1k.dlg@trenerowa.karma...
>>>>>> Dnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>>>
>>>>>>> W Usenecie medea <X...@p...fm> tak oto plecie:
>>>>>>>>
>>>>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Wyszczekany. Ale nie w moim typie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> W moim też zupełnie nie.
>>>>>>>> Nie lubię ludzi takich ...nieprawdziwych (?).
>>>>>>>
>>>>>>> Nie każdy w swoim zawodzie jest pasjonatem oddanym tejże profesji
>>>>>>> każdą
>>>>>>> tkanką swą.
>>>>>>> Facet (uwaga! oceniam po tych jutubowych fragmentach tylko) w
>>>>>>> opowiadaniu
>>>>>>> historyjek jest niezły aczkolwiek na dłuższą metę może to nie
>>>>>>> spełniać
>>>>>>> oczekiwań grupy.
>>>>>>
>>>>>> z tego co wiem - a jest to wiedza oparta na kilku szkoleniach dla
>>>>>> byłych
>>>>>> moich kolegów z byłej pracy - to spełniał i to bardzo spełniał.
>>>>>>
>>>>>>> Po drugie, ciekawa jestem, czy improwizuje, czy ma po
>>>>>>> prostu przygotowany pakiet przypowiastek.
>>>>>>
>>>>>> ma ewidentnie przygotowany pakiet. prowadziłaś kiedyś szkolenia? :)
>>>>>>
>>>>>>> A teraz pytanie do trenera: czy jesteś pewien, że te przypowiastki
>>>>>>> dotyczą
>>>>>>> tylko życia pana szkoleniowca?
>>>>>>
>>>>>> kors, że nie.
>>>>>
>>>>> Wydaje mi się, że problemem jest intencja. Nie ma nic złego w tym, że
>>>>> ktoś
>>>>> chce przekazać swoją wiedzę na kursie- na tym się koncentruje, i
>>>>> uzyskuje
>>>>> za
>>>>> to zapłatę. Problemem jest, jak skupia się na zapłacie, i w tym celu
>>>>> organizuje kursy.
>>>>> Karma, panie szanowny:-)
>>>>
>>>> ale o jego intencjach nie wiesz nic :)
>>>>
>>>
>>> Sprawia wrażenie, jakby jego głównym celem było zarobienie kasy.
>>
>> całkiem możliwe.
>
> OK- trenejro- o ile Cię dobrze zrozumiałem- Twoja praca polega na
> dopasowaniu niejako człowieka do pracy (czy vice wersja:-) ). No to sobie
> teraz wyobraź, jak by to wpłynęło na ludzi, którym- jak napisałeś- pomagasz,
> gdybyś np głównie skupił się w swojej pracy na kasie. Czy sytuacja, w której
> wmawiasz ludziom, że powinni zostać magazynierami w firmie X, która własnie
> otwiera się w Twoim mieście i jest znana ze złego traktowania pracowników
> (przez co między innymi nikt tam nie chce pracować)- była by możliwa?
> Szczególnie, jak firma X zafundowała by Tobie wczasy w ciepłych krajach z
> rodziną?
ale chyba za daleko biegniesz w swoich hipotezach.
opisałem swoje doświadczenia i wrażenia. bardzo pozytywne.
nawet jeśli zrobił to szkolenie dla kasy - to co?
--
Gienadij Zuganow przeczytał bajkę o Śpiącej Królewnie.
Zamyślił się i z pewnym wahaniem udał się na Plac Czerwony.
- Nie darowałbym sobie, gdybym nie spróbował - wyszeptał przekraczając próg
mauzoleum...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2010-03-25 12:27:12
Temat: Re: byłem kiedyś na takim szkoleniuDnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>> Dnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>>> Dnia 25-marzec-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>> W Usenecie medea <X...@p...fm> tak oto plecie:
>>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Wyszczekany. Ale nie w moim typie.
>>>>>>
>>>>>> W moim też zupełnie nie.
>>>>>> Nie lubię ludzi takich ...nieprawdziwych (?).
>>>>>
>>>>> Nie każdy w swoim zawodzie jest pasjonatem oddanym tejże profesji każdą
>>>>> tkanką swą.
>>>>> Facet (uwaga! oceniam po tych jutubowych fragmentach tylko) w
>>>>> opowiadaniu historyjek jest niezły aczkolwiek na dłuższą metę może to
>>>>> nie spełniać oczekiwań grupy.
>>>>
>>>> z tego co wiem - a jest to wiedza oparta na kilku szkoleniach dla byłych
>>>> moich kolegów z byłej pracy - to spełniał i to bardzo spełniał.
>>>
>>> Jakby nie spełniał, nie miałby takiej wspaniałej przeszłości za sobą i
>>> świetlanej przyszłości przed sobą.
>>
>> no to mamy jasność
>>
>>>>> Po drugie, ciekawa jestem, czy improwizuje, czy ma po
>>>>> prostu przygotowany pakiet przypowiastek.
>>>>
>>>> ma ewidentnie przygotowany pakiet. prowadziłaś kiedyś szkolenia? :)
>>>
>>> A jak myślisz?
>>
>> nie mam pojęcia.
>>
>>>>> A teraz pytanie do trenera: czy jesteś pewien, że te przypowiastki
>>>>> dotyczą tylko życia pana szkoleniowca?
>>>>
>>>> kors, że nie.
>>>
>>> Kupuje czy przywłaszcza?
>>
>> kreuje? poza tym ja nie twierdzę "kors, że dotyczą życia pana
>> szkoleniowca" tylko "kors - nie jestem pewien".
>>
>>> BTW pan Walkiewicz bardzo ładnie skojarzył mi się z wspominanym tu, na
>>> grupie, bohaterem "Up in the air".
>>
>> nie wiem, nie znam, kurka wodna
>
> Nadrób!
>
> Qra
na boga!
tren R
--
taka jest moja koncepcja, tak ja to widzę
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |