Data: 2004-07-29 19:46:11
Temat: Re: c.d. Czy nasze małżeństwo ma szansę?
Od: "iKinga" <kingaiola(wytnij)@op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ania" napisała
> Mam ochotę z nią porozmawiać. Po prostu zadać jej kilka pytań dot. ich
> związku. Wtedy wyszło by czy mnie mąż oszukuje. Znam jej email i numer gg.
Ja sie wyłamie i powiem zebys nie rozmawiała. W najlepszym wypadku ona nie
bedzie chciala z toba rozmawiac, w najgorszym nagada ci takich rzeczy, o
ktorych bedzie ci ciezko zapomnniec. Taka osoba nie ma nic do stracenia, a
jesli odpowiednio tobie nagada moze stac sie tak, ze calkowicie odrzucisz
meza, a ona w swej naiwnosci go zyska (no bo gdzie indziej pojdzie).
Moim zdaniem takie rozmowy niczego nie zmienia, a juz bynajmniej nie mozna
oczekiwac ze beda szczere, tylko kazda ze stron bedzie chciala zalatwic cos
ta rozmowa. Historie o tym, jak to dwie kobiety w takiej sytuacji sie
dogadaly, sa tak niespotykane, ze kreca o nich filmy. ;)
Rozumiem jak bardzo masz ochote porozmawiac, rozumiem tez, ze nie ufasz
mezowi. To wbrew pozorom bardzo dobrze. Nikt po zdradzie nie odzyskuje
szybko zaufania.
A taka rozmowa baardzo dlugo w tobie zostanie. Po co? Poza tym nie wiesz co
usłyszysz, a zaufania do meza nie odbudujesz momentalnie, nawet jesli ona ci
powie, ze to koniec.
Pozostaje czas,
kinga
|