Ikselka wrote:
A ja zdradzilem swoja dziewczyne z jej matka,w jej obecnosci,co ja
bardzo rozradowalo i podniecilo.Zreszta sama byla inicjatorka calej
sytulacji.Mialbym okazac taka Nielojalnosc i tego nie zrobic?O ,jak
lojalnosc poplaca w zwiazku.
> Dnia Wed, 31 Dec 2008 12:33:05 +0100, Aicha napisa?(a):
>
> > U?ytkownik "Ikselka" napisa?:
> >
> >> Tak to sobie ludziska ?yj? w swoich biednych zwi?zkach... On
> >> zdradza, ona mo?e te? - w sumie rzeczywi?cie "po co ?lub"?
> >
> > Czy istnieje zdrada pozama??e?ska? Nie s?ysza?am o przysi?dze
> > wierno?ci podpisywanej podczas pierwszego "kocham ci?".
>
> Istnieje zdrada w og?le. jako nielojalno??. I istnieje cos takiego, jak
> dane s?owo. Poza tym istniej? ludzie, dla kt?rych pierwsze "kocham ci?" nie
> oznacza ?a?cucha nast?pnych m?wionych coraz to innym i w tym sensie jest
> zarazem ostatnie. Tak maj? tylko niekt?rzy, st?d og?lny brak zrozumienia u
> innych :->