Dnia Sun, 5 Oct 2008 17:46:24 +0200, bazyli4 napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jtpmk114qovw.1c1d0c8vymn0p.dlg@40tude.net...
>
>
>
>> Coś Ci (i Tobie podobnym "oceniaczom na trzeźwo") LOGICZNIE I BEZ UCZUCIA
>> wytłumaczę, skoro uczuciem ni w ząb: gdyby w owym czasie znalazł się ktoś
>> mądrzejszy (taki jak dzisiaj Ty), to zapewne Postanie zakończyłoby się
>> zwycięstwem. A skoro nikt taki się wtedy nie znalazł, no to sorry, nie
>> czekali na Ciebie :->
>
> Sorry, ale by się zwycięstwem nie skończyło. Mądrzejszy by go uniknął,

Masz jakieś propozycje zamiast?

> chyba, że jak styczniowe, wywołane głównie po to, żeby rozlew krwi
> spowodował niemożliwość porozumienia... to wtedy rzeczywiście, przywódcy
> byli "mądrzy"...
>
>
>> Może dzięki temu, że nie czekali, możesz dziś ich oceniać przy kawie,
>> p...dząc w ciepły fotel. Kumasz coś?
>
> Przypuszczam że i tak i tak teraz bym siedział przy kawie... i nie pierdzę w
> fotel bo to potem długo z gąbki ucieka i w domu nieprzyjemnie...

No to nie dociekam, z kim się tam identyfikujesz, że masz taką pewność...

>
>
>> Ale nie martw się, i Ty będziesz miał swoją szansę: może w niedalekiej
>> przyszłości będziesz mógł się wykazać daleko idącą umiejetnością
>> przewidywania i szerokim spojrzeniem na uwarunkowania i jednym ruchem
>> wyciągniesz nasz kraj z jakiegoś wielkiego kryzysu, o wielki 44.
>
> W każdym razie n ie będę idiotą i nie zmarnuję ludzi bez potrzeby...


Tiaaa, Czesi mają to wypraktykowane - czapkowali i kwiaty pod nogi rzucali
Hitlerowi, kiedy wkraczał, to i dziś mają powód do cholernej dumy z tego,
jak również posunięcie to wspaniałe i bohaterskie BAAARDZO im pomogło być
dziś bardziej do przodu, niż my :->