Data: 2002-12-28 19:47:12
Temat: Re: cefalosporyny
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Nie badz taki pryncypialny.
>Kto spamieta zakresy wrazliwosci circa 70 antybiotykow (tyle jest na
>rynku) , zwlaszcza jak bakteria rzadsza ?
>I to w takim ukladzie, ze opornosci sie zmieniaja, czesto w obrebie
>danej populacji szybciej niz w innej.
>Kto to wszystko spamieta ?
Nie chodzi o pryncypialność, ale o takie oczywiste rzeczy, jak np.:
- między antybiotykami z jednej grupy często występuje oporność
krzyżowa, więc np. nie zastępujmy jednej cefalosporyny drugą (jak w tym
przykładzie) bez wiarygodnego uzasadnienia.
Poza tym problemem przeważnie nie jest to, że się nie pamięta/wie, ale
to, że często dany klinicysta nie umie się do tego przyznać i uprawia
"medycynę opartą na zasługach".:-)))
>Czesciowym rozwiazaniem jest " Sanford Medical Guide to Antimicrobial
>Therapy", wydawany co roku, ale wazny tylko dla USA. Zawiera biezace
>rekomendacje w zakresie stosowania antybiotykow.
>
>U nas kazdy lekarz dostaje co roku bezplatnie "Do bugs need drugs"
>zawierajace rekomendacje , oparte na antybiogramach wykonanych w ciagu
>poprzedniego roku.
Idea słuszna, ale patrz wyżej.
>W sumie sie oplaca, bo 80 % pacjentow ma dofinansowane lekarstwa i w
>ten sposob obniza sie to wlasnie dofinansowanie. Ale podstawowy
>benefit - to spadek antybiotykoopornosci bakterii, a wiec mozna uzywac
>tansze antybiotyki. No i mniej jest powiklan po nich, alergii itp.
Zgadzam się.
--
Zjadający "przyjaciół" politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Zwolennik przyznania Ekspertowi Antynobla.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
|